„Dolce far niente na tarasie”– rozmowa z Martą Pogorzelską, odpowiedzialną za rozwój biznesu w Soleggio
Przeczytasz w 3 minuty

„Dolce far niente na tarasie”– rozmowa z Martą Pogorzelską, odpowiedzialną za rozwój biznesu w Soleggio

Redakcja: Pani Marto, Soleggio to firma z długą tradycją, ale również nowoczesnym podejściem. Skąd pomysł, by dołączyć do rodzinnego biznesu męża i jak odnalazła się Pani w tej roli?

Marta Pogorzelska: Przyznam szczerze, że dołączenie do firmy rodzinnej to decyzja, która dojrzewała we mnie przez długi czas. Soleggio, założone przez mojego męża ponad 18 lat temu, zawsze imponowało mi swoją misją – tworzeniem przestrzeni, które sprzyjają relaksowi i pięknemu życiu. Jednak dopiero kilka lat temu poczułam, że mogę wnieść coś unikalnego do tego biznesu, dodając swoją perspektywę i doświadczenie. Przejęłam rolę odpowiedzialną za rozwój biznesu i to była jedna z najlepszych decyzji w moim życiu zawodowym.


Redakcja: Co Pani zdaniem wyróżnia Soleggio na tle innych firm w tej branży?

Marta Pogorzelska: Nasza autentyczność i podejście do Klientów. Soleggio to lokalna firma, w której każda decyzja jest przemyślana i dopracowana w najdrobniejszym szczególe. Nad każdym projektem pochylamy się z zaangażowaniem, pracując w zespole z ekspertką od marketingu i bazując na ogromnym doświadczeniu Sebastiana. Wspólnie zastanawiamy się, jak najlepiej odpowiedzieć na potrzeby klientów. To pozwala nam tworzyć rozwiązania, które nie tylko są funkcjonalne, ale również estetyczne i zgodne z filozofią slow-life. Nasze produkty to coś więcej niż tylko zadaszenia – to przestrzenie sprzyjające celebrowaniu życia. Staramy się komunikować przez ten pryzmat.

„Dolce far niente na tarasie”– rozmowa z Martą Pogorzelską, odpowiedzialną za rozwój biznesu w Soleggio

Redakcja: Wspomniała Pani o pracy zespołowej. Jak wygląda podział obowiązków w rodzinnej firmie?


Marta Pogorzelska: Uważam, że kluczem do sukcesu w każdym biznesie, a szczególnie rodzinnym, jest jasny podział kompetencji. W Soleggio mamy bardzo dobrze zdefiniowane role, które się uzupełniają. Mój mąż koncentruje się na stronie technicznej i operacyjnej, a ja zajmuję się rozwojem biznesu i budowaniem relacji z klientami. Dzięki naszej ekspertce ds. marketingu dbamy o to, aby komunikacja była spójna, profesjonalna i autentyczna. Każdy w zespole wnosi coś unikalnego, a nasze różnorodne podejścia pozwalają nam działać dynamicznie i kreatywnie.

Redakcja: Ten rok był dla Soleggio szczególny. Możemy chyba powiedzieć, że to przełomowy moment w historii firmy?

Marta Pogorzelska: Absolutnie. To był rok wielkich zmian i nowych wyzwań. Przeprowadziliśmy rebranding, wdrożyliśmy nowoczesne rozwiązania technologiczne, takie jak system CRM, który usprawnił naszą obsługę klienta. Skupiliśmy się również na rozwoju marki online, co pozwoliło nam dotrzeć do nowych grup odbiorców. Każdy z tych kroków był starannie przemyślany i wspólnymi siłami wdrożony. Zwieńczeniem naszych działań była nagroda „Leader of Comfortable Patio Canopies 2024”, którą odebraliśmy na gali w Rzymie. To było niezwykle wzruszające doświadczenie i potwierdzenie, że nawet mała firma może osiągnąć wielkie rzeczy, jeśli działa z pasją i zaangażowaniem. Rok zamykamy w gronie TOP 20 Partnerów Premium firmy producenta Tarasola, co tylko utwierdziło nas w przekonaniu, że idziemy w dobrym kierunku nie tylko pod kątem wizerunku, ale również samej sprzedaży.

Redakcja: Czy ma Pani jakieś rady dla kobiet, które chciałyby rozwijać swoje kariery w biznesie szczególnie w branżach zdominowanych przez mężczyzn?

Marta Pogorzelska: Najważniejsze to wierzyć w siebie i swoją wizję. Kobiety wnoszą do biznesu świeże spojrzenie i często większą dbałość o szczegóły, co jest ogromną wartością. Moim zdaniem autentyczność i komunikacja to kluczowe elementy sukcesu – zarówno w relacjach z klientami, jak i wewnątrz zespołu. Warto również otaczać się ludźmi, którzy nas wspierają i z którymi możemy się wzajemnie inspirować. W moim przypadku współpraca z mężem okazała się niezwykle rozwijająca – różnice w naszym podejściu do biznesu uzupełniają się i wzbogacają nasze działania.

„Dolce far niente na tarasie”– rozmowa z Martą Pogorzelską, odpowiedzialną za rozwój biznesu w Soleggio


Redakcja: Co w takim razie dalej? Jakie są plany Soleggio na przyszłość?


Marta Pogorzelska: Chcemy nadal rozwijać naszą ofertę i wprowadzać nowe, innowacyjne rozwiązania, które ułatwią życie naszym klientom. Planujemy także rozszerzyć działalność na inne regiony i skupić się na promowaniu naszej filozofii dolce far niente – celebrowania prostych, codziennych chwil w pięknej przestrzeni. Chcemy, aby każdy, kto korzysta z naszych produktów, czuł, że ma swoją małą oazę spokoju, nawet w samym środku codziennego zgiełku.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zaloguj się

Zarejestruj się

Reset hasła

Wpisz nazwę użytkownika lub adres e-mail, a otrzymasz e-mail z odnośnikiem do ustawienia nowego hasła.