Serce i rozum, czyli o istocie coachingu relacji rodzinno-biznesowych
Przeczytasz w 3 minuty

Serce i rozum, czyli o istocie coachingu relacji rodzinno-biznesowych

Serce i rozum, czyli o istocie coachingu relacji rodzinno-biznesowych

Coaching w ostatnich latach zyskał ogromną popularność. Przede wszystkim przez wzgląd na swoją uniwersalność. Doceniając jego wszechstronność i rozległość dziedzin, z których czerpie można go zastosować w każdym obszarze naszego życia. Co stanie się kiedy zechcemy połączyć szczęście rodziny i sukces w biznesie?  Każda firma, każdy przedsiębiorca i rodzina jest inna. Nie ma zatem jednej recepty na prawidłowe jej funkcjonowanie, jednak coaching dzięki swojej uniwersalności, znajduje ją – opowiada Joanna Czapla-Nowicka z C&N Family Office, gdzie specjalizuje się w coachingu relacji biznesowo-rodzinnych. Impulsem do działania może być wszystko, czasami sytuacja rodzinno-biznesowa wymusza to sama, czasami ktoś szuka rozwiązań. Chęć pogodzenia prowadzenia rodziny z prowadzeniem firmy jest nie lada wyzwaniem dla każdego. W takich sytuacjach coaching znajduje idealnie swoje miejsce.

Rola coacha. Istota coachingu

Z języka angielskiego, najbardziej pierwotne znaczenie tego słowa to kareta. Tłumacząc dziś rolę współczesnego coacha należy zatem sięgnąć do korzeni. Coach jest woźnicą, Klient pasażerem. Coach wyrusza z Klientem w podróż, która  przede wszystkim wyraża się w rozmowie – sesji coachingowej, i która musi prowadzić do zmiany oraz kończyć się u celu. Jaki jest dobry woźnica? Przede wszystkim nie zmienia celu podróży, musi zawieść pasażera tam gdzie ten chce. Cel podróży nie jest narzucany – jest określany przez Klienta. Coach jedynie dba o bezpieczeństwo pasażera podczas podróży, może się na chwilę zatrzymać – dla odpoczynku, relaksu, bądź też by zwrócić uwagę na coś interesującego. Na ogół też spogląda na zegarek – podróż bowiem nie może trwać wiecznie – poprzez odważnie zadawane pytania i konstruktywną rozmowę, musi w końcu dowieść pasażera do celu.

Coaching nie jest konsultingiem, doradztwem czy terapią jak mogłoby się z pozoru wydawać. To głębszy proces prowadzenia zmian, który czerpie z psychologii, filozofii czy socjologii. Podstawową różnicą pomiędzy doradcą a coachem jest to, iż doradca narzuca rozwiązania, natomiast poprzez proces coachingowy Klient sam je wybiera – może kontaktować się z doradcą, jeśli tego chce, ale zawsze to rozwiązanie jest wolą Klienta. Czym więc jest coaching? – Najprościej można powiedzieć, iż esencją coachingu jest pomóc ludziom w dokonywaniu zmian, w taki sposób w jaki tego oczekują i w kierunku, w którym chcą podążać. Metody i narzędzia coachingowe zatem umiejętnie prowadzą nas do określonego przez siebie celu. Aby do niego dotrzeć, należy pamiętać, iż każda pozytywna zmiana rozpoczyna się zawsze od wewnątrz – najpierw musimy znaleźć ją w sobie, dopiero później przełożyć na realia – tłumaczy Joanna Czapla-Nowicka – coach, na co dzień zajmująca się pracą z firmami rodzinnymi. Największym zadaniem coachingu jest poszerzanie perspektyw i budowanie świadomości.

Coaching biznesowo-rodzinny

Widać to doskonale w firmie rodzinnej. Oczywiście widać po odpowiednim wydobyciu. Analizując proces sesji coachingowej w przypadku przedstawicieli biznesów rodzinnych widać stuprocentowe pozytywne jego zastosowanie. Dlaczego? Dlatego, że coach pracuje zawsze z konkretnymi osobami – nie instytucjami – przez co ma wpływ bezpośredni na konkretną osobę, tym samym zaś staje się niezwykle cenny dla firm rodzinnych, ponieważ ich największym kapitałem są ludzie. – Człowiek funkcjonuje w swoim życiu opierając się o kilka poziomów – na tym budujemy siebie. W każdej sferze zadajemy sobie odpowiednie pytania i staramy się na nie odpowiedzieć. Część  pytań nie jest oczywiście widoczna od razu – jest schowana wewnątrz, a odpowiedzi i ich ukazanie gwarantują zrobienie pierwszego kroku w kierunku zmian na lepsze. Także w przypadku prowadzenia firmy rodzinnej, gdzie pojawia się zdecydowanie więcej problematycznych zagadnień, o których czasami nawet nie mamy pojęcia – tłumaczy Czapla-Nowicka.

Specyfika prowadzenie biznesu rodzinnego jest niezwykła. Nie jest to bowiem prowadzenie swojej firmy, przedsiębiorstwa – to prowadzenie również, a może przede wszystkim rodziny. Pojawiać się tu może wiele zagadnień relacji biznesowo-rodzinnych, w których zrozumieniu pomaga coaching nastawiony na rezultaty i rozwiązania. Każdy rodzinny przedsiębiorca zdaje sobie sprawę ze struktur prawnych, swoich produktów, systemów produkcyjnych. Każdy też wie, kto firmą zarządza, kto jakie obejmuje stanowisko. Wszystkie formalne relacje również są jawne, tak samo jak cele, misja oraz wizja przedsiębiorstwa. Co natomiast z resztą? Czy zdajemy sobie sprawę z pozostałych, niezwykle istotnych elementów składowych, takich jak zasady etyczno-moralne, kody porozumiewania się w rodzinie, w firmie. Pozostają też ukryte marzenia, ambicje, zamiary, czasami postawy poszczególnych członków. Trudno mierzalny nepotyzm, sympatie i antypatie, ukryte zasoby i umiejętności. W codziennym funkcjonowaniu, specyficznym dla rodzinnych przedsiębiorstw, ma to niezwykłe znaczenie, gdyż przekłada się na dalsze funkcjonowanie firmy, jej przyszłość, wartości i przyszłych zarządców.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zaloguj się

Zarejestruj się

Reset hasła

Wpisz nazwę użytkownika lub adres e-mail, a otrzymasz e-mail z odnośnikiem do ustawienia nowego hasła.