Aktorstwo pojawiło się w Pani życiu jako pierwsze, później był biznes. Skąd pomysł na takie połączenie ?

Gdy byłam mała, moje marzenia zmieniały się bardzo szybko. Najpierw chciałam zostać lekarzem, później prawnikiem, w międzyczasie pojawił się też weterynarz. W końcu postanowiłam zostać aktorką, by móc wykonywać różne zawody. Uznałam, że na scenie i na planie filmowym mogę wcielić się w każdą rolą i być tym, kim chcę. I tak miałam już okazję sprawdzić się  m.in. jako sekretarka, dziennikarka, pokojówka, pielęgniarka, psycholog i oczywiście dentystka;)

Biznes pojawił się później… Do tej decyzji dojrzałam podczas pracy w TVN Warszawa, gdzie zobaczyłam jak funkcjonuje telewizja od tzw. kuchni i.. zrobiło to na mnie spore wrażenie. Na tyle duże, że chciałam założyć własną – mniejszą i internetową, ale przenieść do niej wszystko to, czego nauczyłam się od fantastycznych ludzi, z którymi miałam okazję tam pracować. Tak właśnie powstały StartupTV.pl, a później 4tech.TV. W rozwój własnej firmy włożyłam sporo pracy, bywało ciężko, ale z drugiej strony szybko zorientowałam się, że daje mi to mnóstwo przyjemności, a dzięki mojej determinacji  i zaangażowaniu całego teamu odnosimy kolejne sukcesy, a firma się rozrastała. Teraz Moon Media jest dobrze prosperującą grupą mediową.

W jaki sposób praca w telewizji i teatrze wpłynęła na powstanie Moon Media?

Moon Media jest naturalną konsekwencją zdobytych przeze mnie doświadczeń na scenie i planie. Gdybym nie miała kilkunastoletniego doświadczenia w branży nie zdecydowałabym  się ani na prowadzenie telewizji internetowej, ani na wyprodukowanie sztuki teatralnej, czy stworzenie autorskiej akcji charytatywnej BajkOLAndia.

Czy uważa Pani, że doświadczenie i obcowanie ze światem mediów na co dzień jak to było w Pani przypadku, stanowi „trampolinę” do stworzenia własnego biznesu w tym zakresie?

Czy „trampolinę” to nie wiem. Na pewno to dobry „przyczółek” – pierwszy krok na długiej drodze do sukcesu! Wiele nauczyłam się od kolegów i koleżanek „z branży”, a TVN Warszawa był świetną szkołą i wylęgarnią talentów. Doświadczenie, które tam zdobyłam, ludzie, których poznałam i wiedza, którą wyniosłam jest czymś bardzo cennym. Myślę, że gdyby nie to, nie zdecydowałabym się na otworzenie własnej działalności o takim właśnie charakterze. Chociaż.. jak mówią, „kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana.”

 Gdy powstawało Moon Media to co przyświecało Pani wizji dla tego biznesu, co było w Pani wyobraźni spełnieniem i satysfakcją jednocześnie?

Moon Media jest firmą, która wywodzi się ze środowiska startupów. Jak każdy startupowiec, tak i ja, chciałam, aby firma rosła w siłę i powiększała się z roku na rok. Zarówno pod względem ilości klientów, projektów, a co za tym idzie, także pracowników, którzy czerpią przyjemność z tego, co robią i lubią spędzać ze sobą czas. Okazuje się, że spełnienie tej wizji nie jest odległe – wciąż pojawiają się nowi klienci i coraz ciekawsze projekty. Team też wydaje się być zadowolony. Ostatnio wszyscy byliśmy zaskoczeni, ale poczuliśmy ogromną satysfakcję, gdy potencjalnego klienta otrzymaliśmy link do nagrania i pytanie, czy potrafimy wykonać takie wideo. Jak okazało się po otworzeniu strony… była to nasza wcześniejsza realizacja!

 Moon Media to grupa mediowa, która prężnie się rozwija i w swoim portfolio posiada przeważająca część projektów internetowych. Uważa Pani, że właśnie internet jest obecnie najbardziej kreatywną powierzchnią do prowadzenia biznesu?

Tradycyjny rynek mediowy się kurczy, co najwyraźniej widoczne jest w segmencie związanym z prasą. Jest coraz mniej tytułów, nakłady są coraz mniejsze. W tym roku internet przebił telewizję pod względem alokacji środków budżetowych na reklamę. To wskaźniki, na które trudno nie zwrócić uwagi. Ponadto silnie rozwijający się trend „internet of things” sprawia, że myśląc o jakimkolwiek produkcie, bądź usłudze trzeba uwzględniać dystrybucję w sieci.

Do kogo kierują Państwo głównie swoje usługi?

Pracujemy w sektorze B2B. Obsługujemy zarówno korporacje, jak i organizacji pozarządowe. Często  występujemy w formie podwykonawcy dla agencji interaktywnych i serwisów tematycznych. Większość naszych klientów to firmy technologiczne. Zasadniczo jesteśmy ekpertami w zakresie kompleksowej obsługi wideo w sieci – począwszy od konceptu, przez produkcję, po promocję.

Innowacyjność i nowe technologie to jeden z elementów aktywności Moon Media. Czy planują Państwo nowe projekty z tym związane ?

Jasne, że tak! Naszym najnowszym pomysłem jest raport popularności smartfonów w sieci – Smart Raport. Zakończyliśmy właśnie jego pierwszą edycję i już zabieramy się za drugą.  Raport był szeroko komentowany w mediach tematycznych oraz wśród producentów telefonów. Premiera kolejnej edycji odbędzie w podczas targów mobilnych w Krakowie. Zamierzamy także przyznawać nagrody związane z tym raport dla telefonów, które cieszą się największą popularnością i najlepszymi opiniami wśród internautów.-   Kolejnym projektem jest blog yt360.pl poświęcony serwisowi społecznościowemu YouTube – docelowo chcemy, żeby stał się pierwszym źródłem wiedzy dla marketerów o możliwościach, jakie oferuje to medium. Będziemy publikować artykuły o zmianach na serwisie, potencjale reklamowych, nietuzinkowych kampaniach, viralach, narzędziach wykorzystujących API YT.

No właśnie, biznes, przedsiębiorczość, innowacje, telewizja  i praca…. A gdzie w tym wszystkim jest czas tylko dla siebie? Co jest dla Pani azylem w chwili, gdy trzeba zrobić głęboki oddech?

Czasu dla siebie mam niewiele, ale gdy już się pojawia, stawiam na sport. Zawsze byłam wielką fanką piłki siatkowej, a teraz dołączyłam także do grona kibiców AZS Politechnika Warszawska. Staram się nie opuszczać rozgrywanych w Warszawie meczy i dopinguję naszych Akademików z całych sił. Sama z wielką przyjemnością gram też w tenisa ziemnego i wyładowuje zbędne emocje na korcie.  Gdy czuję się jednak zmęczona i potrzebuję chwili ciszy i spokoju, spotykam się z przyjaciółmi i rodziną – spotkanie z mamą zawsze pozytywnie mnie ładuje!

Pełna energii i pasji kobieta, spełniona jako aktorka, spełniona jako bizneswoman… Co jeszcze stawia sobie za cel Aleksandra Mikołajczyk ?:)

Pomoc tym, którzy jej potrzebują poprzez udział we wszelkiego rodzaju akcjach społecznych. Często wspieram Fundację Kwiat Kobiecości i wraz z jej Ambasadorkami odwiedzam szpitale i rozdaje prezenty kobietom z chorobami kobiecymi. Dodatkowo jako Moon Media  prowadzimy też kampanię społeczną, której celem jest propagowanie ładnego pisanie wśród uczniów szkół podstawowych i gimnazjalnych – Kampanię Pisania Piórem. Oprócz tego, pomagam najmłodszych prowadząc swój autorski projekt – BajkOLAndię. Jest to akcja społeczna, do której co roku zapraszam inną Fundację i wspólnymi siłami zbieramy fundusze na rzecz jej podopiecznych. W pierwszej edycji była to Fundacja Jolanty Kwaśniewskiej „Porozumienie bez Barier”, rok temu funacja „Mam serce, a w tym roku z pomocą partnera akcji firmą Britax Romer chcemy edukować innych, jak ważne jest bezpieczne przewożenie dzieci w siodełku samochodowym i pomóc 13 letniej Natalce Nerwińska, która wymaga rehabilitacji po poważnym wypadku samochodowym. 3 edycja akcji odbędzie się już 10 maja w Teatrze Kamienica. Na widzów czeka moc atrakcji. Zapraszam do zakupu biletów na to wydarzenie w kasie teatru i udziału w naszej loterii fantowej, gdzie każdy los wygrywa. Środki zebrane podczas wydarzenia zostaną przekazane na leczenie Natalki. Rozwój BajkOLAndii i pomoc potrzebującym, to mój poza biznesowy i poza zawodowy cel, którego realizacja daje mi ogromną satysfakcję i napędza do działania.