Lista kryptowalut, w jakie zdecydowanie warto zainwestować, wcale nie kończy się na Bitcoinie. Aktywów tego rodzaju jest więcej. Ponadto, rynkowa rywalizacja między nimi od jakiegoś czasu nabrała rumieńców. Oczywiście, BTC jest niekwestionowanym liderem. Pierwsza pełnoprawna waluta świata to jednocześnie najdroższy i najpopularniejszy cyfrowy pieniądz będący w obiegu. Jego bezpośredni konkurenci nie zamierzają jednak bezczynnie zostawać w tyle. Warto wspomnieć chociażby o Ethereum, uznawanym nawet powszechnie za system lepiej przemyślany w porównaniu do BTC. Na czym polega fenomen tej kryptowaluty? Dlaczego warto w nią zainwestować realne pieniądze? Oto najważniejsze powody!

Na początek warto poznać bliżej ogólną charakterystykę Ethereum. W gruncie rzeczy nie jest to bowiem samoistna kryptowaluta, a specjalna platforma cyfrowa o otwartym oprogramowaniu, skonstruowana przez Vitalika Buterina w oparciu o technologię blockchain. Obsługuje ona kontrakty peer-to-peer (tzw. smart contracty) zdecentralizowane aplikacje nazywane dappsami. Wszelkie transakcje między użytkownikami platformy przeprowadzane są przez użycie natywnej kryptowaluty nazywanej Etherem.

Cała idea powstała na fali ogromnego sukcesu Bitcoina. Buterin spostrzegł jednak, że twór Satoshiego Nakamoto ma pewne mankamenty i postanowił stworzyć dla pierwszej waluty kryptograficznej pewnego rodzaju alternatywę. Choć wartość ETH nie może się równać z osiągami BTC, to dziś jest drugim na rynku pod względem wielkości aktywem tego rodzaju. Najkrócej można opisać ją jako niezwykle efektywną i szeroko dostępną. Jej dopracowany system sprawia, że znajduje się ona w obrębie zainteresowań wielkich światowych potentatów biznesowych. Inwestycją nią są także mocno zaciekawieni zwykli traderzy. Handel Ethereum umożliwia m.in. Plus500 – maszyna handlowa oferująca zawieranie kontraktów różnicy kursowej (CFD). Jakie są największe zalety ETH? Co sprawia, że naprawdę warto rozważyć zainwestowanie w niego realnych pieniędzy? Odpowiedź znajdziesz poniżej.

Rosnąca popularność

Wydawać się może, że największy boom popularności kryptowalut jest już za nami. Nic bardziej mylnego – liczba osób poznających dopiero ten rodzaj środków płatniczych cały czas wzrasta, podobnie zresztą jak świadomość, do czego waluty kryptograficzne można wykorzystywać i na czym polega ich działanie. Głównie tyczy się to wspomnianego już Bitcoina. To on najmocniej elektryzuje przeciętnego Kowalskiego i jednoznacznie kojarzy się z wizją ogromnego zarobku. Ethereum póki co nie jest jeszcze tak popularne. To jednak jeden z ostatnich momentów, by skorzystać na swojego rodzaju niszowości tego aktywu. Niewykluczone bowiem, że lada moment zainteresowanie nim osiągnie zupełnie nowy, niespotykany dotąd poziom. Jeśli tak będzie, wówczas cena aktywu znacząco wzrośnie. Już teraz widać, że popularność ETH jest coraz większa. W dobie pandemii inwestorzy dostrzegli w tworze Buterina ogromny potencjał i kolejną metodę ochrony realnej gotówki przed utratą wartości w wyniku inflacji. Mimo różnych zawirowań, trend ten raczej nie ustaje, co pozwala sądzić, że największa sława Etheru dopiero nadejdzie.

Bezpieczeństwo

O rosnącej popularności ETH może świadczyć fakt, że trudno dziś o bezpieczniejszą kryptowalutę na rynku. Stworzony przez Buterina ekosystem płatności jest niezwykle szczelny, żeby nie powiedzieć hermetyczny. Zdecentralizowane oprogramowanie finansowe platformy było w pewnym momencie na tyle przełomowe, że stanowiło inspirację do stworzenia podobnych rozwiązań w innych systemach płatności. Dodatkowo, oparcie całości na blockchainie sprawia, że nie ma możliwości manipulowania danymi transakcyjnymi. Ether ma na to wszystko najbardziej jasne, transparentne i przejrzyste forum z weryfikowanymi płatnościami. Wszystko po to, by zapewnić pełne bezpieczeństwo.

Mniejsza zmienność

Największym mankamentem każdej kryptowaluty jest zmienność kursowa. Ta wynika chociażby z podatności na gwałtowne skoki cenowe wynikające z szalejących w mediach spekulacji. Doskonale było to widoczne chociażby w pierwszej połowie bieżącego roku, kiedy to cena Bitcoina zaliczyła ogromny spadek, wynikający m.in. ze specyficznej działalności w sieci szefa Tesli – Elona Muska.

Ether również wykazuje dość dużą zmienność kursową (na pewno większą niż innego rodzaju aktywa, np. surowce). Jednak w porównaniu do swojego największego konkurenta – BTC – nie są do wahania aż tak spektakularne. Wynika to oczywiście z niższej ceny oraz nieco mniejszego zainteresowania tą walutą.

Łatwy handel i możliwość zakupu dóbr

Ogromną zaletą Ethereum jest fakt, że o ile została stworzona do funkcjonowania wewnątrz jednej platformy, można w nią inwestować choćby za pomocą wspomnianych kontraktów różnicy kursowej czy poprzez zakup na specjalnych giełdach kryptowalutowych. Coraz więcej z nich posiada w swojej ofercie właśnie opcję tradingu tym aktywem.

To samo tyczy się zresztą zakupu dóbr. Liczba firm akceptujących płatności w kryptowalutach rośnie. Najczęściej przyjmowane są opłaty w Bitcoinie, choć zdarza się, że za dany towar lub usługi można płacić także w Ethereum. Póki co nie jest to standardem, ale zakładając, że popularność ETH będzie rosła, nie można nie sądzić, że przybędzie firm, umożliwiających klientom uregulowanie rachunków właśnie w tej walucie.