Słynny pisarz, Mark Twain zwykł mawiać: ”Za dużo czegokolwiek szkodzi, za dużo dobrej whisky jest zawsze w sam raz”. Pomimo niezbyt poprawnego politycznie (w kontekście dzisiejszego podejścia do spożycia alkoholu) wydźwięku w słowach tych możemy odnaleźć zadziwiająco celne podsumowanie rozwoju szkockiej whisky – w tym jednego z jej najbardziej znanych przedstawicieli, markę Ballantines. Historia powstania i rozwoju samej whisky obfituje w momenty dramatyczne, przełomowe wynalazki – a także epizody związane z ludźmi pełnymi determinacji, odwagi oraz pasji – dzięki czemu osiągnęła dzisiejszy status elitarnego, ale niepokornego trunku, łączącego elegancję z indywidualizmem i buntem. Stanowiąc jeden z symboli Szkocji zaskakuje obfitością marek i smaków – ku ukontentowaniu koneserów.
Historia marki Ballantine’s – początki
Seria wynalazków o przełomowym dla destylarni znaczeniu oraz znaczne złagodzenie reżimu podatkowego spowodowały, że XIX wiek stał się okresem dynamicznego rozwoju produkcji trunku i powstawania wielu słynnych dziś marek. Ta omawiana przez nas powstała w Edynburgu – to właśnie w tym mieście osiadł George Ballantine, który w 1827 roku otworzył swój pierwszy sklep, w którym główną rolę odgrywała własnoręcznie stworzona whisky. Staranny dobór składników, precyzja produkcji oraz niezmordowana i zaraźliwa pasja sprawiły, że w szybkim tempie została ona doceniona przez nabywców, co pozwoliło na wielokrotny wzrost produkcji. Już 10 lat od postawienia pierwszych kroków na rynku alkoholowym w Glasgow zostaje otworzony drugi ze sklepów. Wraz z upływem lat do interesu dołączają synowie Georga, którzy później będą kontynuowali dzieło ojca.
Szlachetne korzenie
Bogaty bukiet produkowanego przez ród trunku – połączenie smaków wanilii, czekolady i jabłek – trafił w światowe gusta, a klęska, jaką na twórców brandy sprowadziła filoksera, została umiejętnie wykorzystana. Dość powiedzieć, że w 1880 roku marka była eksportowana niemal na cały świat, a jej twórca został uznany za jednego z najznamienitszych biznesmenów ówczesnych czasów. Piętnaście lat później trunek został odznaczony przez samą królową Wiktorię, otrzymując królewską odznakę jakości. Z kolei widniejący na etykietach po dzień dzisiejszy herb został przyznany w 1938 roku przez Lorda Lyona, King of Arms, i jest on symbolem najwyższej jakości whisky pochodzącej ze Szkocji. W tym wizerunku odnajdujemy symbole żywiołów: Ziemi (snop jęczmienia, z którego powstaje trunek), Ognia (tradycyjny alembik, wykorzystywany do produkcji alkoholu najwyższej jakości), Powietrza (dębowa beczka, w której whisky nabiera smaku i aromatu) oraz Wody (omszały strumień, którego krystalicznie czyta woda stanowi ważny składnik trunku). Wszystkie one są związane z perfekcyjnym wytwarzaniem whisky, która na dzień dzisiejszy jest uznawana za wyrób elitarny, najwyższej jakości.
Wyróżniając się na rynku
Chlubne tradycje, doskonali rzemieślnicy i zdolność do adaptacji – to cechy wyróżniając markę Ballantine`s spośród morza innych wyrobów alkoholowych. Mimo tego, że już w 1919 roku marka została wykupiona z rąk twórców, jej popularność utrzymywała się na niezmiennie wysokim poziomie. Kolejni właściciele wykorzystywali ją, rozbudowując zakłady i tworząc kolejne destylarnie, w tym słynny zakład w Dumbarton (w momencie powstania największy w Europie) oraz dzisiejszą siedzibę marki – destylarnię w Strathclyde Grain. Obecny właściciel – grupa Pernod Ricard – systematycznie rozwija markę, oferując zarówno skierowane do tradycjonalistów i koneserów wykwintne, dojrzewające nawet 30 lat trunki, jak i propozycje dla miłośników dobrej zabawy oraz szlachetnych trunków w mniej ortodoksyjnym ujęciu.
To właśnie do tej ostatniej grupy skierowano Ballantine’s Brasil – połączenie whisky z brazylijską limonką – a także limitowane edycje z butelkami wyposażonymi w etykiety, które pod wpływem muzyki ożywały, pulsując w jej rytm.
Rozpoznawalność, bogate portfolio produktów oraz niemal dwa stulecia doświadczenia sprawiają, że marka z optymizmem patrzy w przyszłość.