Rozmowa kwalifikacyjna to chwila, podczas której oceniane są umiejętności i doświadczenie wszystkich kandydatów. Aby solidny bagaż doświadczeń widocznych w CV prezentował się jeszcze lepiej – osoba pretendująca na dane stanowisko powinna wyglądać nienagannie. Co ubrać, a czego nie, by mieć pewność, że zostaniemy odebrane profesjonalnie?

Jak cię widzą, tak cię piszą – to stara zasada, ale świetnie sprawdza się w przypadku rozmów rekrutacyjnych. Kandydat podczas pierwszych 10 sekund spotkania jest już w pewien sposób oceniany przez rekrutera i to głównie ze względu na wygląd i gesty. Jeśli na rozmowę nie ubierzemy się odpowiednio, to dobrego pierwszego wrażenia nie zrobimy już nigdy więcej.

Strój, który wybieramy na rozmowę rekrutacyjną, powinien być dostosowany do stanowiska, na które aplikowano. Warto wyróżnić podział pomiędzy stanowiskami typowo biurowymi, czyli takimi, podczas których pracuje się głównie z komputerem, a nie klientami, a także tymi reprezentatywnymi i kreatywnymi. Do pierwszej grupy zaliczyć można np. specjalistę ds. kadr i płac, czy software developera, a do drugiej dyrektora handlowego, ale także sprzedawcę w sklepie z odzieżą – komentuje Jacek Jackowski, HR&PR Manager w AleRabat.com.

Niezależnie od tego, do jakiej firmy aplikowałaś – powinnać zrobić dokładny research na temat panującej w niej kultury organizacyjnej. Z pewnością znajdziesz odpowiednie informacje na licznych forach internetowych. Jeśli idziesz na spotkanie w międzynarodowej korporacji consultingowej lub do banku, to świetnie sprawdzą się:

• Zacznijmy od klasyki – kostium

Męski garnitur w damskim wydaniu, który składa się z eleganckiej marynarki i spodni. Doskonałe rozwiązanie na spotkania dotyczące najwyższych stanowisk, np. dyrektorskich. Prezentując się w ten sposób pokażesz, że jesteś zdecydowana, pewna siebie i gotowa do pracy. Postaw na stonowane kolory – najlepiej w kolorze czarnym, szarym lub granatowym.

• Garsonka – dla tych co nie lubią spodni

Komplet składający się z marynarki i spódnicy. Tak samo jak w przypadku kostiumu – wybieraj spośród stonowanych barw (czerń, szarość, granat), a z pewnością każdy odbierze Cię jako profesjonalistkę i osobę o mocnym charakterze. Jeśli chodzi o spódnicę – nie powinna sięgać powyżej kolan i być zbytnio rozkloszowana.

• Koszula – zawsze pod marynarką

Zakładając koszulę – pamiętaj, że nie powinno się jej zakładać bez marynarki. Przynajmniej w przypadku rozmów rekrutacyjnych. Postaw na koszulę w jednolitym kolorze, bez wzorków, które sprawiają, że wygląda mniej formalnie. Najlepszym wyborem będzie kolor biały lub błękitny.

• Buty i rajstopy

Klasyka sprawdzi się zawsze, więc jeśli wybierzesz czarne czółenka bez odkrytych palców na umiarkowanym obcasie (11 cm obcas może wyglądać już nieco wyzywająco), to z pewnością trafisz w dziesiątkę. Zimą najlepiej będzie zdjąć kozaki w toalecie jeszcze przed spotkaniem i włożyć profesjonalnie wyglądające buty na obcasie. Nogi nigdy nie powinny być gołe – zawsze należy mieć na sobie rajstopy w cielistym odcieniu, możliwie najcieńsze.

Aplikując na stanowisko kreatywne, dotyczące posady dyrektora kreatywnego, projektanta odzieży, grafika czy sprzedawcy w sklepie odzieżowym, można pozwolić sobie na bardziej charakterystyczne kolory i mniej klasyczne fasony, by lepiej zaprezentować własny styl. Z pewnością będzie to bardzo mile widziane i będzie stanowiło ważny wyznacznik. Nie należy jednak przesadzać, bo to wciąż rozmowa o pracę, więc spotkanie bardzo formalne i mające zapewnić potencjalnego pracodawcę o tym, że jest się odpowiednią osobą na konkretne stanowisko.

Wiele z was pewnie zastanawia się, co zrobić, gdy z nieba leje się żar lub wieje arktyczny wiatr? To bez większego znaczenia – możemy jedynie zastanowić się nad doborem odpowiednich tkanin, które mniej lub bardziej przepuszczają powietrze, lub w różnym stopniu zatrzymują ciepło. Nigdy nie ubieraj koszuli z krótkimi rękawami, bo to dobry wybór na spacer po molo w Sopocie, ale nie na rozmowę o pracę. Zrezygnuj z odkrytych ramion i dużego dekoltu – rozmowa kwalifikacyjna to nie miejsce na pokazywanie swoich atutów. Idąc na rozmowę do start-upu nie bądź zaskoczona, że zobaczysz rekrutera czy prezesa firmy w casualowym stroju, bo bardzo możliwe, że dress code został zupełnie odrzucony. Nie zmienia to jednak faktu, że potencjalny kandydat powinien pomimo wszystko przyjść ubrany w strój biznesowy – dodaje Jacek Jackowski z AleRabat.com

Pierwsze wrażenie może bardzo pozytywnie, albo wręcz odwrotnie – bardzo negatywnie wpłynąć na powodzenie całego procesu rekrutacyjnego. Strój to swego rodzaju opakowanie, w które ubrane są umiejętności i doświadczenie każdego z kandydatów. Warto też zaznaczyć, że dla rekruterów najważniejsze są profesjonalizm i kwalifikacje, ale odpowiedni ubiór z pewnością jest mile widziany.