BWL: Jest Pani masażystką i aromaterapeutką. Skąd zrodził się pomysł na stworzenie własnych produktów?
KR: Moja droga do stworzenia własnych produktów nie była łatwa. Zaczęło się standardowo, od dziecka podkradałam mamie kosmetyki. Później w technikum, zadecydowałam na pierwsze kursy aromaterapii oraz masażu i od razu zakochałam się w tym świecie. Moim marzeniem na tamtą chwilę była praca w najlepszych ośrodkach SPA, które spełniło się kilka lat później. Przez lata pracowałam jako masażystka i aromaterapeutka w Polsce i za granicą, a także na statku wycieczkowym. W Polsce miałam własny gabinet masażu w Gdańsku, który przez COVID musiałam niestety zamknąć. Wtedy traktowałam to jako swoją największą życiową i biznesową porażkę. Zatem rzuciłam wszystko i wyjechałam za granicę do pracy w SPA. Udało mi się dostać tam pracę w zawodzie w czasie pandemii, co wydawało się czystym szaleństwem. Wiele ludzi mówiło mi, że to nierozsądne. I faktycznie, trochę było.. kolejny lockdown przeżyłam sama za granicą, a z pracą bywało różnie. Jednak nie sądziłam, że ta decyzja będzie rzutowała na moje dalsze życie w tak pozytywny sposób… Lockdown minął a ja w miedzy czasie przeprowadziłam się do kolejnego kraju, gdzie dostałam jeszcze lepszą ofertę pracy w jeszcze bardziej prestiżowym ośrodku… Pomysł na stworzenie swojej marki produktowej był we mnie od zawsze. Od momentu, gdy tylko zainteresowałam się światem SPA marzyłam o stworzeniu własnych produktów pod własną marką. Zawsze bardziej chciałam być właścicielką marki, niż masażystką, ale wiedziałam, że do tej roli potrzebuje unikatowego doświadczenia i wiedzy jak stworzyć swoją własną markę. Przez 8 lat przygotowywałam się, zdobywając międzynarodowe doświadczenie pracując w najlepszych ośrodkach SPA w Europie, tworząc własny gabinet, pracując także na statku wycieczkowym. Dzięki temu poznawałam preferencje nie tylko stosowane w ośrodkach SPA ale także ich klientów. Właśnie w ten sposób przez lata czerpałam inspiracje na stworzenie własnej marki produktowej. Zawsze starałam się wiele nauczyć na temat produktów na których pracowaliśmy w salonach. Były one naprawdę wysokiej jakości, zwłaszcza za granicą. Pracowaliśmy w SPA na wielu francuskich i amerykańskich markach kosmetycznych, które nie są aż tak znane, jednak ich jakość była zaskakująca. Uświadomiło mi to, że jestem w stanie stworzyć własne produkty. Wiedziałam, wykreować własną markę potrzebuje całego know-how na temat zapachów, składów, atestów, pozwoleń i innej niezbędnej dokumentacji. Wiedziałam, gdzie takiego doświadczenia szukać i jak je wykorzystywać. Myślę, że to również w dużym stopniu przekłada się na jakość tworzenia własnej marki teraz. Karierę zawodową w masażu zakończyłam rok temu. Niezmiernie się cieszę, że to całe doświadczenie mogę teraz wykorzystać, by kreować własne produkty pod swoją marką. W swojej pracy wykorzystuje całą nagromadzoną przez lata wiedzę. Staram się stworzyć unikatowe produkty, które pokochają klienci za nie tylko ich bardzo wysoką jakość, ale także doświadczenie, które wyczuwają w rozmowie ze mną przy doborze produktów dla nich. To mi sprawia niezwykłą radość, że ta trudna droga i wiele nowych początków nie poszło na marne. Jestem niezwykle wdzięczna za moje wszystkie dobre i złe doświadczenia, bo dzięki nim mogę tworzyć teraz wyjątkową markę własnych produktów pełną inspiracji.
BWL: Gdzie produkujcie Państwo swoje produkty i z jakich materiałów są wykonane?
KR: Nasze produkty produkujemy w Polsce. Od zawsze moim marzeniem było stworzyć ekologiczne, zdrowe a przede wszystkim Polskie produkty pod swoją marką. Myślę, że udało się to w 100 %. Nasze produkty produkujemy w Polsce, dając na rynku także miejsca pracy, z czego jesteśmy bardzo dumni. Ciągle rozwijamy nasz sklep o nowe produkty. Prowadzimy także międzynarodową sprzedaż naszych produktów. Obecnie w sprzedaży posiadamy Świece oraz woski sojowe. Są one wykonane z najwyżej jakości ekologicznych materiałów. Nasze puszki w kolorze złota i różowego złota podbiły serca naszych klientek. Nie bardziej oczywiście niż nasze zapachy. Do produkcji świec wykorzystujemy najwyższej jakości olejki, które są pochodzenia wegańskiego i nie są testowane na zwierzętach. To było dla mnie bardzo ważnym elementem w procesie tworzenia swoich produktów. Nasze Świece spełniają także standardy IFRA (International Fragrance Association) jest to międzynarodowe stowarzyszenie substancji zapachowych. Ma na celu reprezentowanie zbiorowych interesów branży i promowanie bezpiecznego stosowania substancji zapachowych poprzez regulacje. Z IFRĄ musi liczyć się każdy ten, kto chce liczyć się w pachnącym biznesie. Wybieramy także najwyżej jakości wosk sojowy, dzięki czemu nasze Świece palą się dłużej i dużo trwalej. W czasie tworzenia produktów bardzo dbałam o dobór komponentów, tak aby idealnie do siebie pasowały. Wybór knotu do świec również nie był przypadkowy. Jest on wykonany z niebielonej bawełny, dzięki czemu idealnie współpracuje z naszym woskiem sojowym. Mamy obecnie dwa kolory puszek w kolorze gold i golden rose. Klienci kochają te błyszczące odcienie opakowania, a gdy jeszcze pojawia się w nich płomień świecy a także jej zapach, są wręcz oczarowane perfekcją tego produktu. Zaraz po świecach, odpowiedzieliśmy na potrzeby klientek i stworzyliśmy woski sojowe. Mini wersję naszych zapachów świec. Woski są również produkowane z ziaren soi. Używa się ich w specjalnym kominku do wosków lub olejków eterycznych, gdzie na dole umieszczamy mały tealight. Wosk jest podgrzewany w ten sposób i wydziela piękny zapach. Woski pakujemy w ekologiczny matowy papier. Nasze oba produkty dedykujemy salonom SPA, masażu, kosmetycznym oraz odnowie biologicznej, które oferują swoim klientom najwyższą jakość usług oraz cenią sobie wysokie standardy produktów w salonie. W świecy znajduje się 180 gram wosku sojowego co daje nam czas palenia aż około 55 godzin. Woski mają gramaturę 30 gram. Do każdego zakupu dołączamy instrukcję palenia świecy sojowej, tak aby nasi klienci czuli się zaopiekowani nie tylko podczas zakupów, ale także użytkowania świecy. Jest tam opisany jak powinien wyglądać proces pierwszego palenia takiej świecy oraz jak maksymalnie wydłużyć jej żywotność. Niezwykle rzadko zdarzają nam się jakieś nieprawidłowości w produkcji, co na pewno widać po opiniach naszych klientów. Cieszę się, że mogę się pochwalić tak świetnym produktem z tak wspaniałymi opiniami. A co ciekawe produkty stworzyłam wraz z moją społecznością na instagramie! To oni podpowiadali mi jakie są ich oczekiwania, inspirowali, podrzucali mi pomysły. Myślę, że odpowiedziałam na ich potrzeby, a także spełniłam swoją wymarzoną wizję, wspaniałej luksusowej świecy, która jest stworzona z najwyżej jakości naturalnych składników. Moje produkty dedykujemy wszystkim gabinetom SPA, masażu oraz salonów beauty medycyny estetycznej w Polsce i za granicą. Myślę, że po pierwszym spotkaniu z naszą świecą… nie będą myśleli o spotkaniu z innymi.
BWL: Co wyróżnia Państwa świecie na tle innych?
KR: Dlaczego SPApower? Dlatego, że są to zapachy z rodem luksusowego SPA, stworzone przez aromaterapeutkę z międzynarodowym doświadczeniem. Dodatkowo stworzyłam produkt, którego użytkowanie jest łatwe, mega przyjemne i chroni naszą planetę. Filozofia zero waste była mi zawsze bliska. Nasze Świece są na nią odpowiedzią, ponieważ puszkę po wypaleniu świecy, można wykorzystać ponownie. Nasi klienci wykorzystują tą puszeczkę, na np. opakowanie do drobnego upominku dla kogoś bliskiego lub pudełko na biżuterię. Spotkałam się takżę, że klienki wykorzystały puszkę jako doniczkę na małego kwiatka, lub pojemnik na patyczki do uszu, waciki, pędzelki, lub inne kosmetyczne kobiece drobiazgi. Niektórzy po umyciu i osuszeniu puszki przechowują w niej zioła, kawę czy herbatę. Zastosowań zatem jest także bardzo wiele i każdy znajdzie coś dla siebie. Dodatkowo nasze Świece są bezpieczne dla alergików, kobiet w ciąży, osób starszych. Przy paleniu świec sojowych wydziela się o 90% mniej dwutlenku węgla niż podczas palenia tych tradycyjnych. Nasze zapachy, są o wiele bardziej intensywne niż w standardowych świecach sojowych. Wiele naszych klientek zostawiało świeczkę otwartą i opisywały, że zapach sam delikatnie ulatnia się w powietrzu. “Pani Klaudio, tej świecy nie trzeba palić, aby poczuć zapach… aż szkoda jej zapalać” – słyszałam wiele razy. Jest to sekret tej świecy. Użyte w niej olejki stanowią moją sekretną recepturę, nad którą pracowałam ponad 3 lata. Myślę, że to właśnie ona jest elementem wyróżniającym nasze Świece na tle innych. Chciałam odnieść moje wszystkie doznania i doświadczenia w SPA, jakie miałam okazję przeżyć. Umieścić to serce i miłość do SPA w zapachach, które będą zaskakiwały, wyróżniały się i zachwycały klientów. Aromaterapia przechodzi teraz kolejny renesans. Ludzie szukają spokoju, relaksu, odskoczni. Współpracujemy także z wieloma studiami jogi oraz medytacji. Ich klienci są zachwyceni naszymi produktami. Jakością i głębokością naszych zapachów. Świece także odpowiednio palone, nie tunelują się, dzięki czemu możemy wykorzystać do ostatniej kropli wosku. Nasza świeca wypala się do samego dna. Zatem klienci otrzymują produkt, który mogą wykorzystać w 100% i ponadto po wypaleniu piękną oryginalną puszkę w kolorze złota lub różowego złota. Myślę, że moje obserwacje i doświadczenia w pracy w SPA odpowiadają na potrzeby najbardziej wymagających klientów. W końcu nasze Świece to produkt premium dla klientów, którzy cenią sobie bardzo wysoką jakość wykonania. Myślę, że pod tym aspektem jakość wykonania naszych świec jest bezkonkurencyjna. Także nasze produkty są dedykowane do salonów SPA, masażu, gabinetów kosmetycznych oraz odnowy biologicznej, tak aby jeszcze bardziej podkreślić charakter tego miejsca. Zależało mi na stworzeniu świecy, która będzie idealnie współgrać z atmosferą salonów beauty i uważam, że ten produkt jest tego odpowiedzią. Jako jedyni prowadzimy także program ambasadorski dla salonów urody. Aromaterapia za pomocą świec sojowych zapewni dobry nastrój, komfort i wysokiej jakości relaks podczas wykonywanych zabiegów. Ośrodki które chcą w sposób holistyczny zadbać o swojego klienta i równocześnie urozmaicić przestrzeń w gabinecie, zachęcamy do współpracy. W kilku prostych krokach można zostać naszym partnerem i dystrybutorem naszych świec w gabinecie SPA. Jest to produkt głównie dedykowany im. Współpracujemy już z licznymi salonami w Polsce i za granicą, a ich liczba stale się powiększa. Cieszę się, że nasze Świece tworzone z pasji i miłości do SPA podbiły serce właścicieli ośrodków oraz gabinetów. Mogę śmiało powiedzieć, że doskonale wiem, na czym im zależy, dla swoich klientów, bo sama taki gabinet prowadziłam. Jestem przekonana, że będzie to idealny wybór, nie tylko dla właściciela salonu, pracowników, a także ich klientów oraz gości SPA. Tak powstało SPApower, czyli tłumaczone z angielskiego moc SPA, która ma w sobie wyjątkową magię i tajemniczość, a także urzeka i intryguje.
BWL: Dawniej świecie były postrzegane jako jedynie źródło światła, teraz odpowiadają one za odpowiedni nastrój, działają odprężająco i wyciszająco. Jakie zapachy czy Świece z Państwa oferty wpływają właśnie na nasz nastrój czy mogą poprawić samopoczucie?
KR: Oczywiście, że tak! Podczas mojej wieloletniej pracy w ośrodkach odnowy biologicznej, moje liczne obserwację wpłynęły na proces powstawania tego produktu. Inspirowałam się świecami w SPA, obserwując ich proces spalania, aromat, intensywność zapachu. Lecz w większości nie wyróżniały się one niczym szczególnym. Chciałam nadać charakter świecom w gabinetach beauty, gdyż jest ich to nieodłączny element. W każdym salonie czy to na recepcji, czy pokoju zabiegowym gabinetu kosmetycznego, lub salonu masażu widzimy palące się migające światło świecy. To zdecydowanie ułatwia relaks i odpoczynek, zwłaszcza w takim miejscu. Wyciszenie klienta jest bardzo ważne podczas jego zabiegu. Zatem salony powinny zadbać nie tylko o blask świec w salonie, ale także o ich jakość, renomę i charakter zapachu. Także przede wszystkim o bezpieczeństwo dla swoich klientów. Nasza marka SPApower jest odpowiedzią na wszystkie te potrzeby. Ludzie coraz częściej sięgają po naturalne sposoby relaksacji. Jak już wspominałam współpracujemy nie tylko z salonami beauty ale także ze studiami jogi i medytacji. Wszędzie tam gdzie jest relaks i odpoczynek na wysokim poziomie, chcemy być, aby swoją marką podnosić poziom tego relaksu. Nasze zapachy działają odprężająco i wyciszająco. Często od klientek otrzymuję wiadomości, że uwielbiają one wieczorny relaks z naszą świecą. Idealnie wpasują się w klimat czytania ulubionej książki, bądź odprężającej kąpieli w wannie. Gdy planujecie wieczór we dwoje przy dobrym filmie z przekąskami to nasza świeca będzie wisienką na torcie tego klimatu. Kobiety kochają nasze zapachy. Dostajemy liczne opinie, że nasze zapachy są jak dobre, drogie perfumy lub naprawdę rodem z luksusowego SPA. Taki właśnie efekt chciałam uzyskać tworząc Świecę. Aromaterapia w ostatnich latach coraz bardziej się rozwinęła. Nie tylko w salonach SPA, ale także w naszych domach. Każdy teraz posiada jakąś zapachową świecę, której z przyjemnością oddajemy naszą duszę przy wieczornych rytuałach pielęgnacyjnych. Myślę, że to stało się poniekąd trendem i elementem nowego stylu życia wielu młodych ludzi. Stosowane olejki wspomagają relaksację, w dzisiejszym bardzo stresującym i zabieganym świecie. Społeczeństwo bardzo zaczęło zwracać na to uwagę i to piękne i wspaniałe, że wszyscy rozwijamy się w podobnym kierunku. Dbając nie tylko o siebie, ale także o planetę i środowisko. Co do zapachów, doradzam tutaj niezwykle indywidualnie pod preferencje i potrzeby klientów, a także salonów. Każdy gustuje w indywidualnie wybranych ulubionych dla siebie aromatach. Jednak najczęściej wybieranym zapachem w naszym sklepie jest zapach Mango, który jest, był i chyba będzie naszym totalnym bestsellerem. Kompozycja zapachów, w świecy mango czyli papaja, marakuja, jabłko i malina, sprawi, że przeniesiesz się w wyjątkowe piękne egzotyczne miejsce. Dodatkowo jest to delikatnie kokosowo-mleczny zapach. Dodaliśmy także nutę pomarańczy, aby wyostrzyć lekko charakter tej świecy. Myślę, że świeca mango jest doskonała na pierwszy wybór. Bardzo szybko ten zapach znika z naszego sklepu. Nasi stali klienci go uwielbiają. Kolejną naszą gwiazdą jest Tajska Limonka, która również zaskakuje swoim aromatem. Kojarzy się z rześkim, radosnym, energetycznym świeżym aromatem. Zapewniam Was, że idealnie nada się w dzień do pracy przy komputerze czy biurze, lub na recepcji gdzie wprowadza pozytywną atmosferę i pobudza kreatywność. Fajni trawy cytrynowej, brzoskwini, melona, arbuza oraz grejpfruta znajdą tam dla siebie owocową gratkę. Dla osób bardziej wymagających ten zapach będzie kąpielą w rozkoszy. Nasza Śliwka Wróży, gdzie znajdziecie nuty czarnej wiśni, śliwki, cynamonu, a także paczuli, fasolki tonki, oraz piżma. Nie zabrakło także róży bergamotki oraz wanilii. Niezwykłe połączenie idealnie do wieczornego relaksu z książką, kąpieli w wannie, lub wieczoru we dwoje. Na wyróżnienie zasługuje także nasz magiczny Gwiezdny Pył, który jest wyjątkowym połączeniem różnych aromatów od bukietu kolorowych kwiatów, nut wanilii, aż po magiczne połączenie kremowego piżma i drzewa sandałowego. Dodatkowo delikatna róża i świeża lilia nadadzą magii temu zapachowi. Skórka jabłka oraz bergamotki przywoła przyjemne ciepłe wakacyjne chwile. Nasza wyjątkowa kombinacja zapachów zadowoli wszystkich, którzy szukają niepowtarzalnego, a równocześnie nieoczywistego zapachu do swoich wnętrz.
BWL: Czy planują Państwo wprowadzić do swojej oferty jeszcze inne produkty? Jakie są Pani plany zawodowe?
KR: Plany zawodowe… praca nad swoją marką produktową to nieustanny proces. Nigdy nie kończący się. Cały czas pojawiają się jakieś nowiki branżowe lub nowe technologie pozwalające, jeszcze bardziej mogące usprawnić proces powstawania produktów, a także pozwalający wnieść zupełnie nową jakość. Mogę Wam zdradzić, że obecnie pracujemy nad kosmetykami naszej marki SPApower, a także nad innymi szeroko rozumianymi produktami self care. SPApower jest marką prężnie rozwijającą się w tej dziedzinie, a mi jako jej właścicielce marki nie brakuje stale nowych innowacyjnych pomysłów, które znacznie wyprzedzający obecny rynek. Może dlatego właśnie nasze produkty budzą takie zainteresowanie, ale mi nie pozostaje nic tylko się z tego cieszyć i pracować nad jeszcze większą rozpoznawalnością marki. Pragnę, aby SPApower było postrzegane jako Polski Rituals. Wysoka jakość, luksus, prestiż produktów. To najbliższe cele dla mojej marki na najbliższe lata. Bardzo dużo pracuje obecnie nad kosmetykami marki SPApower. Na pewno zacznę od tych produktów, które są najbliższe mojemu sercu, więc od produktów do ciała. Balsamy, kremy, olejki do masażu ciała, świece do masażu ciała – myślę, że to w najbliższym czasie moje główne cele, jak i także zaspokojenie rosnących oczekiwań naszych klientów, których pragniemy usatysfakcjonować. Daty realizacji nie chcę podawać, niech ona pozostanie tajemnicą i zachętą do śledzenia nas, naszej pracy oraz naszego rozwoju. Stworzenie tak wysokiej jakości produktów, jest także długim i trudnym procesem, wymagającym zaangażowania i pracy wielu osób. Czasami pewnych procesów także nie da się przyśpieszyć, więc i ja muszę uzbroić się tutaj w cierpliwość. Oprócz tego równolegle prowadzę Akademię Biznesową dla Masażystów i branży SPA – SPApower Academy. Akademia ma na celu przekazanie mojej wiedzy na temat budowania bredu SPA, a także inspirowanie młodych masażystów, aby sięgali po więcej. To właśnie mój rozwój w masażu, przyniósł mi możliwość pracy teraz nad własną marką produktową. Chcę, aby inni czerpali z tego inspirację do pracy nad swoimi markami osobistymi, a w późniejszym czasie także produktowymi. Moje e-booki, a także inne produkty akademii są dostępne w naszym sklepie. Co do produktów silnie skupiam się nad ekspansją marki na zachodnie rynki zagranicznie, takie jak Niemcy, Anglia, Belgia, Holandi, Francja czy Szwajcaria. Spore zainteresowanie spływa do nas także z rynków Skandynawskich, gdzie ostatnio spędziłam miesiąc, badając tamtejszy rynek i potrzeby klientów. W związku z moją pracą sporo podróżuje, ponieważ wolę osobiście poznać preferencje naszych nowych klientów. Obecnie SPApower jest w niezwykle mocnym rozkwicie, co wymaga ode mnie niezwykle dużego nakładu czasu i energii. Jednakże, jeśli robimy to co kochamy, to każdy dzień naszej pracy jest niezwykle przyjemny, a ja kocham swoją pracę całym sercem. Sądzę, że widać i czuć. Myślę, że pewnie za jakiś czas będziemy mogli mówić, że SPApower to międzynarodowa marka premium, jednak to na razie pozostaje na liście planów do zrealizowania mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości. Jednak już powoli szykujemy się do tych zmian, np lekko zmieniając kontent i język naszej komunikacji z polskiego na angielski. Chcemy działać bardziej międzynarodowo, a moje liczne podróże bardzo pomagają mi w osiąnięciu tego celu. Jednakże podkreślam, że wejście marki na rynki międzynarodowe to długotrwały i dość żmudny proces, który zajmuje bardziej lata niż miesiące. Co ciekawe każdy kraj ma inne preferencje zapachowe, więc jest tutaj na prawdę sporo pracy. Aromaterapia SPA to przyszłość, która gwarantuje przede wszystkim większy spokój, wewnętrzną harmonię oraz niezapomniane wrażenia, które chcemy dostarczać naszych klientom w każdym momencie ich błogiego relaksu. Myślę, że w najbliższym czasie podczas pracy nad moją marką nie zabranie innowacyjnych i oryginalnych rozwiązań, które dedykujemy naszym nowym klientom.