Twórca filozofii biohackingowej- Dave Asprey twierdzi, że biohacking to sztuka stawania się ,,super człowiekiem”.
Idąc dalej, biohacking polega na ,,hackowaniu”, czyli modyfikowaniu ludzkiego organizmu przy udziale często bardzo prostych i niedocenianych sposobów, ale zastosowanych w odpowiedni sposób i we właściwym momencie.
Znając nowoczesne techniki możemy przeprogramowywać nasze ,,oprogramowanie”
(organizm), aby działał skuteczniej, wydajniej i świetnej kondycji przez długie lata.
Ludzkie ciała są jak maszyny, które można stale ulepszać.
Biohackerzy hakują swoje organizmy, aby stać się zdrowszymi, silniejszymi i efektywniejszymi w każdej dziedzinie życia i bardzo często osiągają spektakularne rezultaty.
Można ,,hackować” ciało na różne sposoby m.in. przez:
– redukcję stanów zapalnych w organizmie
– wspieranie stanu mitochondriów
– poprawę środowiska hormonalnego
Lista korzyści, jakie zapewnia biohacking, jest bardzo długa.
Oto kilka z nich:
– zwiększenie poziomu energii
– poprawa pamięci i koncentracji
– optymalizacja zdrowia
– przyśpieszenie zdolności do nauki
– poprawa samopoczucia i nastroju
– przyśpieszenie regeneracji
– przyśpieszenie spalania tkanki tłuszczowej
– zwiększenie inteligencji
– likwidacja stanów zapalnych w organizmie
– remisja wielu chorób m.in.chorób autoimmunologicznych
Zaczynając przygodę z biohackingiem, stajemy się swoimi najlepszymi obserwatorami, doradcami i lekarzami.
Biohacking ma nam pomóc w jak najlepszy i najbardziej efektywny sposób poprawić nasze życie.
Do tej pory biohacking zdobywał na sile zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych. Następnie pojawił się w
Europie i coraz częściej można o nim usłyszeć także w Polsce.
Do niedawna pomijana była jedna, ale niezwykle istotna różnica. Płeć!
Biohacking dla kobiet i jego zalecenia nie będą się pokrywały z tym, co oferuje klasyczny nurt biohackingowy.
Klasyczny nurt bowiem w swoich zaleceniach nie obejmuje potrzeb i zmiennych uwarunkowań jakie mają miejsce w kobiecym organizmie. Nie bierze pod uwagę m.in.cyklu miesiączkowego, który ma diametralny wpływ na całokształt: zdrowie, samopoczucie, poziom energii, regeneracji i zasobów kobiety.
Jest to temat bardzo mi bliski, dlatego moją misją jest, aby opieką objąć właśnie nas, kobiety.
Metodą małych kroków wprowadzamy zmiany dopasowane indywidualne do każdej z nas.
Wspieram kobiety w budowaniu siły witalnej i mentalnej, a także w pełnej regeneracji organizmu.
Zależy mi na tym, abyśmy mogły przez długie lata cieszyć się świetnym samopoczuciem, pięknym wyglądem i zdrowym ciałem. Życie to wspaniała przygoda, więc czerpmy z niej garściami!
Nie dążymy do perfekcji!
Dążymy do konsekwencji, lepszego poznania siebie i słuchania swoich potrzeb. Od teraz, na zawsze.
Autorka: Małgorzata Zasańska
Znajdziesz mnie na Instagramie: malgorzata.zasanska