Koniec roku to dla większości z nas okres podsumowań i snucia planów na nadchodzący okres. Czas całkowicie czysty i dziewiczy, podczas którego wiele dobrego zdarzyć się może… A co wydarzy się – zależy tak naprawdę tylko od nas, naszej determinacji oraz pozytywnego myślenia.
Czym jest zarządzanie marzeniami
Wszyscy mamy marzenia. Te małe i te wielkie. Te najbardziej skrywane i te, które obwieszczamy całemu światu. Są przeróżne, dotyczą każdej dziedziny życia, wszystkie są ważne. Niektóre nierealne na zawsze pozostaną w myślach, reszta zamieni się w cele, do których realizacji powinniśmy skutecznie dążyć. Zarządzanie marzeniami to nic innego jak określenie celów i marzeń oraz zaplanowanie działań, które mają doprowadzić do ich realizacji. Istotnym jest by towarzyszyła nam przy tym systematyczność, skupienie na tym do czego dążymy a także umiejętność działania do końca. Stworzenie „mapy marzeń” będzie pierwszym krokiem, który pomoże naszym dzieciom, teraz i w przyszłości, skutecznie urzeczywistniać cele. Nam z kolei przypomni, że jeżeli czegoś naprawdę pragniemy, jesteśmy konsekwentni i cierpliwi – to mamy ogromną szansę, że zrealizuje się to w świecie realnym. Poniżej kilka wytycznych, które sprawią, że marzenia prosto z map wejdą w nasze życie.
Na początku jest pragnienie
Na początku musisz czegoś pragnąć. Pragnienie wszystko budzi i zapala do działania. Porównałbym je do zakochania się. Jeżeli będziesz podekscytowany tym co robisz lub tym co zamierzasz osiągnąć, automatycznie chęć działania będzie większa.
„Chcę być kimś!”, autor Michał Zawadka
Planujmy to dobre
Tak to jest właśnie z tym końcem roku, że budzi w nas pragnienia i marzenia. Marzmy więc odważnie i wyznaczajmy sobie cele. Stwórzmy wraz ze swoimi dziećmi osobiste „mapy marzeń” na dystansie jednorocznym (miesięcznym lub tygodniowym w wersji dla młodszych dzieci). Mogą dotyczyć one każdej dziedziny naszego życia – poczynając od zdrowia i sprawności fizycznej, poprzez karierę, pracę, relacje (rodzina, przyjaciele, najbliżsi), naukę, rozwój osobisty, czas wolny i rozrywkę, pasje, czy też np. podróże. Na pewno każdy z nas może dopisać do tej listy jeszcze kilka własnych, unikatowych pozycji. Stwórzmy swoją indywidualną, dostosowaną do własnych potrzeb mapę. To świetny i mądry trening woli, cierpliwości i wiary… w spełnienie pragnień. Myślmy pozytywnie – to ważny i nieodzowny element wyznaczania celów i motor napędowy ich realizacji.
Warunki skutecznej realizacji celów
Aby łatwiej nam było urzeczywistniać wyznaczone cele, powinny one spełniać pewne kryteria…
Twój wybrany cel musi być dla Ciebie osiągalny, inaczej skarzesz się na przegraną, zanim zaczniesz budować tę najważniejszą umiejętność. Nie możesz dziś postanowić, że za rok będziesz mistrzem na przykład w bieganiu, jeżeli nigdy dotąd nie biegałeś, a w dodatku Twoje ciało ma kondycję pączka w lukrze.
Twój cel musi być skonkretyzowany i jednoznaczny. Nie możesz idąc do celu, zastanawiać czy dobrze go zrozumiałeś i czy na pewno to jest, to co planowałeś. Inaczej zostawisz sobie zbyt dużo przestrzeni na wymówki.
Musi on być określony w czasie i mierzalny. Określenie daty wykonania będzie jak szkło powiększające. W dowolnym momencie będziesz mógł się przyjrzeć, w którym miejscu zdobywania celu jesteś, ile Ci jeszcze zostało, no i co jest najważniejsze, poznasz kiedy go osiągnąłeś.
„Chcę być kimś!”, autor Michał Zawadka
Bądźmy konsekwentni i zdeterminowani, skoncentrowani i cierpliwi. I pamiętajmy – jeżeli coś nie wydarzy się w tym roku… może wydarzyć się w przyszłym. Chociaż zakładamy sukces spełnienia w okresie najbliższych 365 dni. Projektujmy również cele dalekosiężne i nie poddawajmy się w ich realizacji.
Ad finem
Podsumowując i motywując:
Po pierwsze: miej zdefiniowany, jasno określony cel (ideał, zadanie). Po drugie: zdobądź potrzebne zasoby, by do niego dojść: wiedzę, pieniądze, materiały, metody. Po trzecie: skieruj wszystkie te zasoby na osiągnięcie celu. I jeszcze jedno: NIGDY SIĘ NIE PODDAWAJ!
A gdy coś pójdzie nie tak, zapamiętaj słowa Henry’ego Forda: „Porażka to tylko możliwość, żeby zacząć od początku, mądrzej”
„Chcę być kimś!”, autor Michał Zawadka
Materiał powstał w oparciu o książki Michała Zawadki „Zarządzanie marzeniami” i „Chcę być kimś! Czyli jak osiągać cele
w czasach, gdy wszyscy mają wywalone”
Michał Zawadka to uznany
w Polsce autor, mówca, trener a także twórca i założyciel wydawnictwa „Mind&Dream”, specjalizującego się w książkach z zakresu rozwoju osobistego i społecznego dzieci oraz młodzieży, w tym m.in. „Chcę być kimś! oraz „Zarządzanie marzeniami”. Autor i twórca rozwojowych programów warsztatowych dla dzieci i młodzieży oraz szkoleń dla nauczycieli i rodziców. Gość licznych festiwali, konferencji edukacyjnych i społecznych. Trener wystąpień publicznych, komunikacji, relacji i sztuki słowa. Mówca inspiracyjno-motywacyjny. Członek Stowarzyszenia Profesjonalnych Mówców. Wykładowca Akademii Leona Koźmińskiego. Przemawiał na jednej scenie m.in. obok Jacka Canfielda, Johna C. Maxwella, Briana Tracy’ego, Richarda Denny’ego, Roberta Cialdiniego i wielu innych.
Michał Zawadka tworzy książki w oparciu o warsztatowe spotkania autorskie. Obserwacje potrzeb młodych ludzi, wyzwań i problemów socjologicznych i wychowawczych oraz obcowanie z ogromną grupą rodziców i nauczycieli zamienia w pełne wyobraźni wiersze i formy poradnikowe. Dzięki temu książki odpowiadają na potrzeby społeczne w obszarze wspierania młodych pokoleń w rozwoju, budowaniu świadomego i zaangażowanego społeczeństwa. Są jednocześnie wartościową pomocą edukacyjną dla nauczycieli i rodziców. Książki Michała Zawadki rekomendują światowej sławy autorytety m.in. profesor Tony Buzan, Brian Tracy.
W życiu prywatnym – optymista i także… a może przede wszystkim, szczęśliwy mąż i zaangażowany tata Matyldy i Makarego.
