Od momentu, kiedy się budzisz, jesteś bombardowany mnóstwem bodźców rozpraszających uwagę. Smartfon informuje cię, że nowe wiadomości piętrzą się w twojej skrzynce mailowej, dzwoni telefon, wyświetlają się dziesiątki powiadomień. W ciągu kilku sekund twoja uwaga jest rozproszona. Jak w realiach dzisiejszego pędzącego świata wielcy liderzy są w stanie skoncentrować uwagę i podejmować trafne i przemyślane decyzje? W czym tkwi ich sekret?
Mindfulness
Światowi przywódcy mówią coraz bardziej otwarcie, iż w byciu skutecznym liderem pomaga im uważność. Mindfulness, czyli uważność, to praktyka ucząca, jak być bardziej obecnym i jak obserwować swój umysł – bez ocen, za to z ciekawością i akceptacją. To praktyka dostrzegania naszych myśli, emocji i doznań takich, jakimi są w danej chwili. Możemy ją praktykować w ramach codziennej medytacji czy też mniej formalnie – chociażby biorąc uważny prysznic, uważnie jedząc, czy biegając. W naszym zagonionym świecie mindfulness pozwala nam uspokoić umysł, skupić się na tym, co ważne, być efektywnym i kreatywnym.
W miarę jak w nasze życie coraz dynamiczniej wkracza technologia, ilość bodźców i dystrakcji, z jakimi musimy się zmierzyć, wzrasta dramatycznie. Co za tym idzie, nasza umiejętność skupienia się słabnie, podczas gdy potrzeba jasnego myślenia i podejmowania kompleksowych decyzji rośnie. Dziś, bardziej niż kiedykolwiek, liderzy powinni nauczyć się koncentracji i pełnej obecności.
Jednak nie jest łatwo być uważnym przywódcą. Nic nie dzieje się samo, nie można nauczyć się tego, czytając książkę czy uczestnicząc w pojedynczej sesji wprowadzającej w temat. Konieczna jest własna regularna praktyka. Tylko ona gwarantuje sukces.
Obecnie coraz więcej firm wdraża praktyki uważności w trosce o swoich pracowników. Google, Goldman Sachs, SAP, GSK, Roche, Dentons i wiele innych organizacji daje swoim pracownikom możliwość skorzystania z kursów mindfulness w godzinach pracy.
Dla mnie osobiście medytacja okazała się najlepszym sposobem na poznanie samej siebie, moich emocji, a jednocześnie efektywne funkcjonowanie w coraz bardziej niepewnym świecie. Koncentrując się na swoim wnętrzu, mogę skupić uwagę na rzeczach ważnych, wykształcić w sobie poczucie wewnętrznego spokoju i jasno podejmować najlepsze decyzje. Najbardziej kreatywne pomysły przychodzą mi do głowy w trakcie medytacji, która buduje również moją odporność psychiczną, tak niezbędną w dzisiejszych czasach. Bez wątpienia uważność pomogła mi stać się lepszym liderem.
Naukowe aspekty uważności
Trening umysłu — którego jedną z form jest medytacja — pozwala zmienić strukturę naszego mózgu. Richard Davidson, znany neuronaukowiec amerykański, wykazał bezpośrednią korelację między praktyką uważności a zmianami zachodzącymi w mózgu: zwiększeniem aktywności w częściach mózgu odpowiedzialnych za wyciszenie i odpowiednim zmniejszeniem w rejonach aktywujących lęk. Z kolei badania prowadzone przez Mindful Awareness Research Center kalifornijskiego uniwersytetu UCLA dowiodły, że medytacja może w wielu przypadkach usprawnić procesy poznawcze (długotrwałe utrzymywanie uwagi, koncentrację, zmniejszenie podatności na dystrakcje) skuteczniej niż środki farmakologiczne.
Daniel Goleman, zwany ojcem inteligencji emocjonalnej, opisuje sposób, w jaki uważność przyczynia się do lepszej koncentracji i usprawnienia procesów poznawczych naszego umysłu. W swojej książce zatytułowanej „Focus” wskazuje, że: „Jednym ze sposobów na zwiększenie siły woli i poprawę zdolności koncentracji jest odpowiednie zarządzanie naszymi dystrakcjami, tak aby dystrakcje nie zarządzały nami”.
Rosnące znaczenie uważności
Organizacje na całym świecie coraz powszechniej postrzegają trening uważności jako element przewagi konkurencyjnej. Z ogólnodostępnych badań wynika, że praktyki te pozwalają zmniejszyć stany lękowe, poprawiają jakość snu i zwiększają efektywność. Jak zaś wynika z doświadczeń firm takich jak Google, General Mills, Blackstone, Dentons czy Goldman Sachs, trening uważności przyczynia się znacząco do redukcji odczuwalnego stresu.
Kluczem do efektywnego przywództwa jest umiejętność zintegrowania naszych zdolności umysłowych (IQ) z naszymi emocjami (EQ). Jak to ujął buddyjski mnich Thich Nhat Hanh: „Najdłuższa podróż, jaką kiedykolwiek przyjdzie ci odbyć, to droga przez te czterdzieści kilka centymetrów, jakie dzieli twoją głowę od twojego serca”. To w umiejętności rozpoznawania i regulowania własnych emocji mają swoje źródło kluczowe umiejętności przywódcze, takie jak autentyczność, współczucie i decyzyjność. Ćwicząc mindfulness, uważni przywódcy rozwijają samoświadomość, i świadomość innych, a to podstawa odpowiedniego zarządzania zespołami.
Najlepszy czas i miejsce na rozpoczęcie praktyki uważności jest tu i teraz. Nie ma lepszej chwili na bycie bardziej obecnym w swoim życiu. Zacząć można od małych kroczków, które z czasem pomogą nam wykształcić nowy nawyk obserwacji własnego umysłu. Odpowiednie wyćwiczenie koncentracji pozwala skupiać się na rzeczach ważnych. Im bardziej stajemy się uważni, tym większe odnosimy sukcesy. Dla takich efektów chyba warto zainwestować 10-20 minut dziennie?
Karina Furga-Dąbrowska,
Partner, Europe Chief Mindfulness Officer w kancelarii prawnej Dentons