Jak powstał pomysł na współpracę z Maćkiem Puchalskim nad singlem „Tyle barw”?
Właściwie przypadkowo wpadłam na pomysł, aby stworzyć elektroniczny numer. Wiedziałam, że Maciek specjalizuje się w tego typu kawałkach, mój manager się z nim skontaktował. Spotkaliśmy się dość szybko w studio i tak powstał ten numer.
Co skłoniło Cię do eksperymentowania z bardziej elektronicznymi brzmieniami w tej piosence?
Chciałam spróbować czegoś nowego i wyjść ze swojej strefy komfortu, ponieważ sama lubię słuchać takich kawałków.
Jakie emocje towarzyszyły Tobie podczas tworzenia tego singla?
Mega dobre, było to super spotkanie, super dzień. Było intensywnie i pracowicie, dzięki temu nagraliśmy ten numer w jeden dzień
Czy współpraca z innym producentem wpłynęła na Twoje podejście do procesu twórczego?
Oj tak. Z pewnością. Nowa energia, świeże pomysły, to super działa na kreatywność i ciekawe pomysły.
Jakie wyzwania napotkałaś podczas pracy nad tym singlem w porównaniu z Twoimi poprzednimi utworami?
Musiałam mocno trzymać tempa podczas zagrywek w studio, zdarzało mi się z niego wypadać, bo dotychczas robiłam kawałki raczej akustyczne, spokojne gdzie mogłam sobie popłynąć, tutaj jednak to tempo było mega ważne, żeby numer był energiczny.
Jakie są Twoje refleksje na temat roli kobiety w przemyśle muzycznym?
Ciężkie pytanie, ale uważam, że kobiety wnoszą do tego rynku dużo wrażliwości. Swoim głosem mogą wyśpiewać wiele tekstów, które będą zawierać problemy kobiet świata dzisiejszego, takie jak: niskie poczucie własnej wartości, czy brak pewności siebie. Mój utwór właśnie poniekąd o tym jest, śpiewam o tym, że poczucie pewności i wysokiej wartości samej siebie, jak i doceniania jest kluczowe aby uwierzyć w swoje możliwości i działać. Gdy pokochamy samych siebie to jesteśmy w stanie obdarzy miłością drugą osobę, a w dwójkę łatwiej jest zdobywać świat i odkrywać jego barwy.
Czy istnieją jakieś inne style muzyczne, które chciałabyś eksplorować w przyszłości?
Szczerze, niczego nie wykluczam, słucham wielu utworów w różnych stylach. Jedyny styl muzyczny, którego raczej nie usłyszycie w moim repertuarze to disco polo.
Jakie są Twoje marzenia i cele jako artystki w najbliższej przyszłości?
Moim marzeniem jest to, aby moje utwory dawały ludziom radość, wsparcie i żebym miała możliwość dotarcia do większego grona odbiorców poprzez każdą stację radiową w kraju.
Czy masz jakieś konkretne cele, jakie chciałabyś osiągnąć dzięki temu singlowi?
Fajnie byłoby usłyszeć ten numer w klubie.
Jakie były Twoje odczucia, kiedy po raz pierwszy usłyszałaś finalną wersję „Tyle barw”?
To był mega szok, byłam bardzo zadowolona. Słuchałam jej na okrągło i głośno, aż pewnego dnia przyszedł do mnie sąsiad ze skargą, że cały czas z mieszkania słychać bardzo głośno jedną zapętloną piosenkę.
Czy masz jakieś przesłanie dla młodych artystów, którzy chcą podążać Twoimi śladami?
Doceniajcie siebie i działajcie na własnych warunkach i zasadach. Powoli do celu, prawda zawsze się obroni.