Aleksandra Strobel-Pytel – lekarz medycyny estetycznej oraz szkoleniowiec. Absolwentka kierunku lekarskiego na Gdańskim Uniwersytecie Medycznym. Właścicielka Perfect Harmony – Instytutu Medycyny Estetycznej i Fizjoterapii w Gdańsku. Nieustannie wzbogaca swoją wiedzę, ponieważ uważa, że każde szkolenie nawet z zakresu, który pozornie opanowaliśmy, uczy czegoś nowego.
BWL: Na co dzień dba Pani o urodę gdańszczanek jako właścicielka Perfect Harmony – Instytutu Medycyny Estetycznej i Fizjoterapii w Gdańsku. Czym wyróżnia się Pani klinika na tle innych?
ASP: Nasza klinika wyróżnia się tym, że zawsze podchodzimy holistycznie do naszych pacjentów. Staramy się bardzo wsłuchiwać w ich potrzeby i pracować wielopoziomowo. Korzystamy z dietetyki, suplementacji i zabiegów. Naszym celem jest uświadamianie naszym pacjentom, że bardzo ważny jest dla nas naturalny wygląd i podkreślanie indywidualnych atutów i piękna, a nie ukrywanie wieku. Staramy się sprostać ich wymaganiom i sprawić, że wyglądają najlepiej w swoim wieku, przy zachowaniu indywidualności i charakterystycznych rysów twarzy. Chcemy zadbać o to, aby każdy czuł się najlepszą wersją siebie.
BWL: Wyznaje Pani zasadę Healthy anti-aging w opozycji do klasycznego anti-aging.
ASP: W Perfect Harmony staramy się pracować na symulacji skóry i proponujemy naszym pacjentom zabiegi, które przywracają odpowiednią ilość kolagenu. Opieramy się na wartościach związanych z mądrym odmładzaniem, pracą na poziomie komórkowym, a nie na typowym wykorzystywaniu kwasu hialuronowego. Dbamy o to, aby tkanka starzała się wolniej i abyśmy nie tracili naszego indywidualnego charakteru.
BWL: Ukończyła Pani liczne kursy z zakresu mezoterapii igłowej, osocza bogatopłytkowego, lipolizy, wypełnień kwasem hialuronowym, nici PDO, wolumetrii twarzy, terapii komórkami macierzystymi oraz stymulatorami tkankowymi. Proszę nam opowiedzieć, która z dziedzin medycyny estetycznej jest Pani najbliższa i dlaczego?
ASP: Tak jak wspominałam, w naszej klinice staramy się używać kwasu hialuronowego jak najmniej, jednak zdecydowanie moim ulubionym zabiegiem jest modelowanie ust, ponieważ jeśli jest to zabieg dobrze wykonany – przynosi niesamowite efekty. Bardzo delikatny i mądrze wykonany dodaje uroku, pewności siebie, przywraca młodzieńczy wygląd i powiew takiej niesamowitej energii na twarzy – zarówno u kobiet, jak i mężczyzn. Kolejnymi bardzo przeze mnie cenionymi zabiegami jest cała gama stymulatorów tkankowych, czyli takich zabiegów, które nie dają natychmiastowych efektów. Nie rozciągają tkanek, nie odmładzają od razu, ale z czasem przywracają witalność skóry. Są to również zabiegi, które działają na poziomie komórkowym skóry, stymulują nasze komórki do produkcji kolagenu i sprawiają, że twarz wygląda na wypoczętą, młodą, ale patrząc w lustro, cały czas widzimy siebie.
BWL: Czyli promuje Pani bardziej naturalne podejście do medycyny estetycznej ?
ASP: Zdecydowanie. Kiedy otwieraliśmy Perfect Harmony, chcieliśmy, aby nasze pacjentki czuły się bezpiecznie i miały świadomość, że nie wyjdą z naszego gabinetu jako ktoś inny. To jest bardzo częsta obawa i stereotyp związany z medycyną estetyczną, którą bardzo często przełamuję u naszych pacjentek. Kobiety pragną zatrzymać czas i faktycznie przy odpowiednim dobraniu zabiegów medycyny estetycznej jest to możliwe. Warto podkreślić fakt, że mądra ingerencja z zastosowaniem najnowocześniejszych technologii medycyny estetycznej nie sprawi, że będziemy wyglądać sztucznie. Wręcz przeciwnie. My wspomagamy urodę i atuty naszych pacjentek, dbając o naturalne rysy twarzy.
BWL: Jakie innowacje lub trendy z zakresu medycyny estetycznej wprowadza Pani do swojej kliniki?
ASP: Rozwijamy się pod względem technicznym, tak aby zabiegi były bezpieczniejsze, mniej inwazyjne, z ograniczoną ilością wkłuć i by pozwalały na szybką rekonwalescencję. Jesteśmy pionierami, właśnie jeśli chodzi o zabiegi na stymulatorach tkankowych, ponieważ jest to dziedzina medycyny estetycznej, która jest w Polsce stosunkowo nowa. Stymulatory na polskim rynku były już dostępne od dłuższego czasu, jednak tak naprawdę rozwijają się w ciągu ostatnich dwóch, trzech lat. Perfect Harmony była jedną z pierwszych klinik w Polsce, która wprowadzała na tak szeroką skalę stymulatory tkankowe. Obecnie w naszym gabinecie mamy zabiegi, w których wykorzystywane są wszystkie możliwe rodzaje substancji, co pozwala nam indywidualnie dobierać terapię dla pacjenta. Dobieramy indywidualny plan terapeutyczny dla każdego na podstawie najnowocześniejszej technologii i holistycznego podejścia do medycyny.
BWL: Jacy są Wasi pacjenci? Kto odwiedza Perfect Harmony?
ASP: Bardzo nas cieszy fakt, że medycyna estetyczna przestaje być tematem tabu i coraz więcej pacjentów może i chce z niej korzystać. Nie jest to już mała, wyselekcjonowana grupa osób, a każdy, dla kogo ważne jest dobre samopoczucie i młody wygląd. Zajmujemy się również terapią trądziku i zabiegami typowo terapeutycznymi czy leczniczymi, dzięki czemu nasi pacjenci to również osoby bardzo młode. Cieszy również fakt, że medycyną estetyczną interesuje się coraz większa liczba mężczyzn. Panowie coraz częściej decydują się na korzystanie z zabiegów i doceniają osiągane dzięki nim efekty. Pacjenci przychodzą do nas z różnorodną wizją i wyobrażeniem. My musimy tę wizję poczuć, przeanalizować sposób osiągnięcia efektów i skutki, nie zapominając o indywidualnym samopoczuciu i oczekiwaniach pacjenta.