<strong>SPERSONALIZOWANE MEBLE</strong>
Przeczytasz w 3 minuty

SPERSONALIZOWANE MEBLE

Co wspólnego ma projektowanie mebli z biografią Steve’a Jobsa? Czy meble mogą odwzorowywać naszą osobowość i wyjątkowy styl? Na te i inne pytania odpowiada Patryka Grzebisz, twórca marki Grzebisz WeldLab.

BWL: Czy od zawsze meble były Pana konikiem? Proszę opowiedzieć o początkach Pana firmy.

PG: Jako młody chłopak wyjechałem za granicę, żeby szukać swojego szczęścia. Miałem okazję do sprawdzenia siebie w różnych branżach i poznania ich specyfiki. Marzyłem o zostaniu pilotem, chciałem zrobić kurs i uzyskać licencję, dlatego też zdecydowałem się na emigrację zarobkową, by móc zrealizować swoje marzenia. Życie za granicą było świetną okazją, by nauczyć się języka, poszerzyć swoje horyzonty i rozpocząć pracę nad swoim rozwojem osobistym. Moją wielką pasją było czytanie biografii ludzi sukcesu. Chciałem poznać kamienie milowe takiego Steve’a Jobsa czy współzałożyciela marki Nike, które doprowadziły ich na sam szczyt. Wtedy też zacząłem myśleć o własnym biznesie. Nigdy nie stawiam w życiu wszystkiego na jedną kartę. Zawsze starałem się mieć w zanadrzu plan awaryjny, więc nie zrezygnowałem od razu z etatu. Cały wolny czas poświęcałem na tworzenie swoich pierwszych projektów w garażu moich rodziców. Na początku miałem tylko spawarkę i swoją wyobraźnię, które wystarczyły, aby zaprojektować i stworzyć pierwsze krzesło. Nie było doskonałe, ale już wtedy wiedziałem, że jest to kierunek, w którym chcę podążać. Pierwsze projekty szkicowałem na kartkach, ale w międzyczasie poświęcałem długie godziny na nauczenie się obsługi profesjonalnego programu komputerowego. Potem już w programie powstał szkic kolejnego modelu krzesła, na które dość szybko udało mi się znaleźć klienta.

BWL: Wiadomo, że trening czyni mistrza. Jakie produkty aktualnie wychodzą spod Pana ręki?

PG: W tym momencie oferta mojej firmy obejmuje takie produkty jak: regały, komody RTV, drzwi czy stoły. Wykonujemy również meble dla psów i kotów na indywidualne zamówienia klientów.

BWL: Odpowiednie dobranie mebli i dodatków czynią wnętrza naszych domów charakterystycznymi. Styl mebli oferowanych przez Pana firmę cechuje minimalizm form i elementów dekoracyjnych, więc idealnie będą pasować do wnętrz w stylu industrialnym. Czy od początku ten styl miał cechować Pana produkty?

PG: Tak naprawdę styl mebli, które tworzę, jest uzależniony od wizji klienta. Każdy projekt jest spersonalizowany i odpowiada indywidualnej potrzebie zamawiającego. Tak się złożyło, że styl, w którym zacząłem tworzyć swoje projekty, przyciągnął klientów urządzających swoje cztery kąty w stylu industrialnym. Aczkolwiek w swoim portfolio mam również meble w innych stylach i zawsze z dużą dozą przyjemności realizuję ciekawe wizje klientów. 
BWL: Na co stawia Pana marka i co ją wyróżnia na tle konkurencji?

PG: Gotowe meble możemy kupić w sklepie, ale jest to produkt masowy. Klienci wybierają moją firmę, ponieważ moje projekty są nieszablonowe i dopasowane do indywidualnych potrzeb. Klienci cenią sobie fakt, że mogą mieć coś wyjątkowego, co odzwierciedla ich własny styl.
BWL: Jakie meble najczęściej zamawiają Pana klienci?

PG: Najbardziej pożądanym meblem jest spersonalizowana meblościanka, tworzona pod wizję danego klienta. Klienci wysyłają mi inspiracje, by pokazać, w jakim kierunku ma pójść dany projekt. Następnie spotykamy się, aby tę wizję skonkretyzować, by finalny efekt w stu procentach spełniał ich oczekiwania. Najlepszą wizytówką jest zwiększająca się liczba nowych zamówień od klientów z rekomendacji, którzy zobaczyli moje projekty u swoich znajomych. 

WYIMEK: Styl mebli, które tworzę, jest uzależniony od wizji danego klienta.

https://www.facebook.com/grzebiszweldlab/

https://www.instagram.com/grzebisz_weldlab/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zaloguj się

Zarejestruj się

Reset hasła

Wpisz nazwę użytkownika lub adres e-mail, a otrzymasz e-mail z odnośnikiem do ustawienia nowego hasła.