Działająca w systemie marketingu sieciowego, polska firma Colway (ta od kolagenu), co roku w listopadzie organizuje skrzętnie opracowaną promocję. Jej efekty zawsze rajcowały wszystkie strony tego przedsięwzięcia. Ale w tym roku wynik zszokował wszystkich. Nawet właścicieli firmy…
Raz w roku. Jeden miesiąc specjalny. Listopadowa promocja dla dystrybutorów budujących swój prywatny MLM w oparciu o współpracę z firmą matką. Czy warto robić promocje w biznesie MLM? Czy dzięki promocji może zyskać każdy – firma, producenci i handlowcy? Jak to zrobić porządnie?
Od prezesa Jarosława Zycha warto uczyć się nie tylko samego fachu arcytrudnej moim zdaniem sztuki sprzedaży („Narzędzia skutecznej sprzedaży”). Jak ewidentnie pokazują efekty jego działań, to menadżer, którego wdrożone pomysły generują faktyczne wzrosty w zainicjowanych przez niego firmach marketingu sieciowego. Warto więc Drodzy Czytelnicy zwrócić uwagę na to, co był napisał do mnie kilka dni temu za pomocą poczty elektronicznej. Mam nadzieję, że nie będzie miał mi za złe, kiedy zacytuję fragment listu. Przecież zawsze robię to „Ku chwale branży!”
„Informuję Cię Drogi Redaktorze, iż firma COLWAY zrobiła w jednym tylko, właśnie mijającym dniu – najbardziej przecież absurdalnym jaki można sobie do takich zawodów wybrać dniu w roku, bo Święto Zmarłych
obrót handlowy ponad PIĘĆ MILIONÓW złotych! Nie sądzę, iżby coś nawet ocierającego się o taki wynik zaistniało kiedykolwiek w tej branży nad Wisłą… Myślę także, że większość organizacji tego sektora uznałaby nasz jednodniowy – zaduszkowy utarg naszymi produktami za znakomity obrót miesięczny… Tak startuje Promocja COLWAY 2016. To był dopiero jej pierwszy dzień. Jeszcze zostało 29…
Celowałem w wynik miesięczny 20 mln ale myślę, że takie otwarcie pozwala założyć znacznie, znacznie większy. Dodam, iż w tych dzisiejszych 5 mln nie ma ani złotówki wpływu za startery, materiały reklamowe i inne badziewia. Od tych całych 5 mln my wypłacimy prowizje! Za jeden dzień tylko. Taki był nasz start.
Piszę Ci o tym, jak życzliwemu druhowi z nieskrywaną dumą. Bo dzień ten jest ukoronowaniem mojej dotychczasowej kariery w marketingu sieciowym. Ja – chłopak o mentalności rasowego sprzedawcy bezpośredniego musiałem przejść długą, 13-letnią drogę do zrozumienia JAK to zrobić, by poprowadzić kilkutysięczną zaledwie organizację do wyniku, który przebija obroty potentatów branży, zrzeszających 20-krotnie więcej uczestników… Co w tym wszystkim najważniejsze – zrobić to w 100% uczciwie, czyli z absolutnie transparentnym pokazaniem ludziom wszystkich mechanizmów, jakie tak spektakularny wynik handlowy nakręcą!
W Promocji COLWAY nie ma nic z typowych „kombinacji”, jakich setki wykręcono w historii MLM przy podobnych „okazjach”. Dowód na to choćby taki, że powtarzamy tę operację po raz dwunasty. Zawsze, co roku w tym samym czasie i na niemalże identycznych regułach. I rok po roku wynik jest coraz lepszy. W tym roku będzie lepszy od poprzedniego o – wydaje mi się –
50%! I wszystko to dzieje się zupełnie niezależnie od wyniku handlowego COLWAY poza granicami Polski, a przede wszystkim niezależnie od całkowicie już oddzielonego od mojej najważniejszej córki – autonomicznego organizmu, jakim jest Colway International, która ma zupełnie odrębną ofertę produktową.
Zaczynający się dziś miesiąc jest zwieńczeniem mojej katorżniczej pracy nad reformami i nowymi mechanizmami wzrostu. Promocja COLWAY to fenomen dochodowy, który trwa do końca listopada. Ale w internecie huczy o niej już po pierwszych 24 godzinach. Bo wydarzyły się rzeczy w polskim marketingu sieciowym niebywałe…”
Jak on to zrobił? Rąbek informacji można znaleźć tutaj oraz w tym miejscu. Choć szczegóły patentu zapewne zarejestrowane są w świadomości prezesa. To teraz pytanie za 100 punktów: kto chce w swojej firmie MLM osiągać sprzedaż na poziomie 5 milionów złotych dziennie? Wszyscy? Nie wiecie jak to zrobić? Ale wiecie już, kogo można się poradzić… „Ku chwale branży.”
Autor tekstu jest dziennikarzem, publicystą, entuzjastą przedsiębiorczości i biznesu, zwłaszcza nowego trendu, jakim jest network marketing (marketing sieciowy, MLM). Jego zdaniem ten system w odróżnieniu od innych form prowadzenia małej firmy, nie wymaga dużych inwestycji finansowych, a możliwości mentalne i zarobkowe, jakie stwarza każdemu kto emanuje odrobiną entuzjazmu i charyzmy, są wręcz nieograniczone. Te aspekty jego zdaniem czynią MLM najlepszą obecnie formą zarabianie pieniędzy. Pomysłodawca i redaktor naczelny „Network Magazynu” – ukazującego się od 2004 roku, jedynego w Polsce, niezależnego pisma dla sektora sprzedaży bezpośredniej i marketingu sieciowego. Twórca projektu „Akademia MLM” – jednostki edukacyjno-konsultingowej, której zadaniem jest organizacja szkoleń, konferencji, seminariów z zakresu przedsiębiorczości, biznesu i sprzedaży oraz doradztwo w kwestii inicjowania i wprowadzania na polski rynek przedsięwzięć network marketingowych.
Autor:Maciej Maciejewski
