AGATA TOBOLCZYK I EWA IWIŃSKA – ZAŁOŻYCIELKI ŻŁOBKÓW POMELO – INSPIRACJĘ DO PRACY CZERPIĄ Z POLSKI I USA. ŁĄCZĄ TO, CO WARTOŚCIOWE W EDUKACJI I PEDAGOGICE OBU KRAJÓW, STAWIAJĄC PRZY TYM NA WYSOKĄ JAKOŚĆ OPIEKI ŻŁOBKOWEJ.
BWL: Pomelo to kameralne miejsca opieki i rozwoju dla dzieci w wieku żłobkowym. Jak zrodził się pomysł na założenie tej sieci placówek?
AT: To zaskakujące, ale kiedy zakładałyśmy Pomelo, wcześniej w ogóle się nie znałyśmy. Ewa wynajęła ode mnie lokal, w którym planowała prowadzić żłobek. Z powodu piętrzących się problemów formalnych postanowiłyśmy połączyć siły i działać razem.
EI: Poznawałyśmy się w międzyczasie, już w naszej wspólnej firmie. Ja wcześniej prowadziłam żłobki, jestem psychologiem, mam doświadczenie w pracy z dziećmi i rodzicami. Agata to artystka, projektantka i właścicielka agencji reklamowej. Połączyła nas pasja do rozwiązywania problemów. Nasze umiejętności i cechy charakteru doskonale się uzupełniają.
BWL: Skąd czerpiecie Panie inspirację do pracy?
EI: W centrum naszych działań są małe dzieci. Ich potrzeby są uniwersalne, m.in. potrzeba bezpieczeństwa i przynależności, autonomii, zabawy, rozwoju, ruchu. Myślimy o dziecku i czerpiemy z najlepszych wzorców, głównie pedagogiki Korczaka i Marii Montessori.
AT: Inspiruje nas sztuka. Dzieci przebywają w starannie zaprojektowanym przeze mnie otoczeniu, korzystają z wyselekcjonowanych zabawek i tworzą wyjątkowe prace plastyczne. To dla mnie bardzo ważne, bo mam przekonanie, że stały kontakt ze sztuką wpływa na dziecięcą wrażliwość, zdolności twórcze oraz na poczucie szczęścia.
BWL: Jaka idea i misja przyświeca Paniom podczas pracy? Żłobki Pomelo działają w Warszawie na Mokotowie, Woli i Saskiej Kępie. Czym Pomelo wyróżnia się na tle konkurencji?
AT: Wyróżnia się jakością i estetyką. Obie z Ewą pracujemy z pasją.
EI: Staramy się przekazać dzieciom nasze wartości i razem z całym zespołem tworzyć społeczność Pomelo. Wspieramy w dzieciach potrzebę eksploracji, zachęcamy do eksperymentów, pozwalamy doświadczać poczucia wpływu. Uznajemy, że każde dziecko może rozwijać się w swoim indywidualnym tempie i zgodnie z aktualnymi zainteresowaniami. Pokazujemy, że dobrze być razem i że dzięki współpracy możemy osiągnąć więcej.
BWL: Jak wygląda opieka nad dziećmi w takim wieku? To chyba duże wyzwanie zajmować się grupą maluchów?
EI: Praca z małymi dziećmi musi być dobrze zorganizowana. Tutaj bazujemy na naszym wieloletnim doświadczeniu i dobrych praktykach. Nasi wychowawcy mają wsparcie psycholożki, animatorki muzycznej, native speakera z USA oraz nas, właścicielek. Tworzymy zgraną drużynę. Bardzo ważny jest proces adaptacji dziecka i całej rodziny. To często pierwsze powierzenie malucha opiece, trzeba zbudować zaufanie i współpracę z rodziną. Wiemy, że rodzice potrzebują w tym procesie informacji i wsparcia, dlatego jesteśmy blisko, odpowiadamy na potrzeby i prowadzimy adaptację w indywidualnym tempie. Towarzyszymy dzieciom w ich rozwoju na bardzo ważnym etapie, kiedy jeszcze chłoną wszystko jak gąbki. To duży przywilej, ale też odpowiedzialność. Praca z dziećmi wymaga od nas wielu kompetencji i ogromnej dojrzałości.
BWL: Jakie plany czy projekty zawodowe czekają na Panie w najbliższym czasie?
AT: W ciągu sześciu lat powstały nasze trzy żłobki Pomelo w Warszawie. To duże tempo. W obecnym roku wzmacniamy markę i stale skupiamy się na jakości naszej pracy. Chętnie dzielimy się wiedzą w czasie konferencji i seminariów dla profesjonalistów pracujących z małymi dziećmi. Powiększamy też grono odbiorców w mediach społecznościowych. Lubimy ambitne cele, dlatego w planach mamy otwarcie Pomelo w Nowym Jorku!
www.pomelo.edu.pl
www.facebook.com/PomeloDaycare
www.youtube.com/c/PomeloDaycare
www.instagram.com/pomelodaycare