Nowe technologie kształtują przyszłość medycyny
Przeczytasz w 4 minuty

Nowe technologie kształtują przyszłość medycyny

Wywiad z Emilią Radziszewską, Prezeską Global Solutions Sp. z o.o.

BWL: Jak to się stało, że dyrektor banku zmieniła branżę finansową na medyczną?

ER: Decyzja o przejściu z bankowości do branży medycznej nie była przypadkowa. To świadomy i jeden z najważniejszych kroków w mojej karierze, wynikający z przekonania o ogromnym potencjale i znaczeniu tej branży dla społeczeństwa. W sektorze medycznym widzę ogromny potencjał. W obliczu rosnącego zapotrzebowania na opiekę zdrowotną w starzejącym się społeczeństwie medycyna jest dziedziną, która nieustannie się rozwija. Nowe technologie, nowe leki i terapie nie tylko przynoszą konkretne korzyści pacjentom, ale także stwarzają nowe możliwości biznesowe. Przyspieszone tempo postępu technologicznego, które obserwuję, jest niezwykle ekscytujące i fascynujące. Aplikacje mobilne, telemedycyna, sztuczna inteligencja – te nowe technologie rewolucjonizują sposób, w jaki opieka zdrowotna jest świadczona i odbierana. Chciałam być częścią tej zmiany i przyczynić się do kształtowania przyszłości medycyny. Praca w branży medycznej ma duże znaczenie społeczne. Medycyna dotyka każdego z nas i ma bezpośredni wpływ na nasze życie. Każda innowacja, każdy nowy produkt lub usługa ma potencjał, by polepszyć jakość życia, wydłużyć je lub nawet uratować. Jestem zafascynowana nauką i technologią, a medycyna łączy te dwie dziedziny w unikalny sposób. Moje doświadczenie w bankowości dało mi natomiast solidne podstawy biznesowe i umiejętności, które mogę teraz wykorzystać we własnej firmie branży medycznej.

BWL: Czym konkretnie zajmuje się Pani firma?

ER: Moja firma pierwotnie została założona  z myślą  o edukowaniu profesjonalistów z sektora ochrony zdrowia.  Stworzyliśmy  markę Debaty Zdrowie, organizujemy kongresy dla profesjonalistów medycznych oraz kongresy prospołeczne, na które zapraszamy lekarzy, pacjentów i polityków. Nasza działalność edukacyjna jest wciąż dla nas kluczowa. Dostarczamy najświeższą wiedzę na temat wytycznych medycznych, a często jesteśmy też ich twórcami. Współpracujemy z najwybitniejszymi ekspertami i autorytetami w dziedzinie medycyny, farmacji, ochrony zdrowia, nauk przyrodniczych oraz zdrowego stylu życia. Realizujemy również badania fokusowe, tworzymy analizy i raporty dotyczące rynku zdrowia. Nasza praca nie kończy się na granicach kraju. Czujemy puls najnowszych wydarzeń medycznych na całym świecie, uczestniczymy w międzynarodowych kongresach, skąd przekazujemy najświeższe informacje. W ten sposób pomagamy kształtować przyszłość medycyny. Posiadamy wydawnictwo, które wydaje dwie gazety „Medical Cases” i „Medical Guidelines” oraz publikacje książkowe – wydaliśmy już ponad 30 tytułów. Stworzyliśmy studio nagrań, które bardzo przydało się w pandemii – przenieśliśmy większość naszych kongresów do sieci. Tworzymy również wirtualne newslettery, a w planach mamy opracowywanie dedykowanych podcastów i audiobooków medycznych. Najnowsze nasze dziecko to marka Molekuły Zdrowia, czyli suplementy diety dla kobiet i mężczyzn.

BWL: Skład tych suplementów opracował dla Pani firmy profesor Piotr Radziszewski, prywatnie Pani mąż.

ER: Jako osoba aktywna w branży medycznej jestem świadoma wpływu, jaki nasze zdrowie ma na jakość życia, a zdrowie układu moczowo-płciowego jest często niedocenianą, choć kluczową częścią tego obrazu. Przekonałam się o tym, obserwując pracę mojego męża, uznanego eksperta w dziedzinie urologii, który od ponad 25 lat leczy pacjentów z dolegliwościami układu moczowo-płciowego. Zdecydowałam się skorzystać z jego wiedzy i doświadczenia, aby stworzyć produkty – Feminurin Max dla kobiet i Prostigra Max dla mężczyzn – które będą pomagały ludziom nie tylko zachować, ale i poprawić swoje zdrowie i dobrostan. Dla mnie ta inicjatywa to połączenie biznesu z misją społeczną. Wierzę, że każda firma powinna dążyć do tworzenia produktów i usług, które nie tylko przynoszą zysk, ale także przyczyniają się do poprawy jakości życia ludzi.

BWL: Słyszymy często, że profilaktyka jest tańsza od leczenia. Czy właśnie stąd pomysł na linię suplementów diety?

ER: Rzeczywiście, kierowałam się swoim doświadczeniem w analizie finansowej i ekonomii. Farmako- ekonomika, czyli nauka o ekonomice leków, nauczyła mnie, że inwestycje w prewencję mogą przynieść znaczne oszczędności w dłuższej perspektywie. Oczywiście, zdrowie pacjentów jest zawsze najważniejsze, ale jeśli możemy jednocześnie poprawić ich zdrowie i oszczędzić na kosztach, to jest to sytuacja, w której wszyscy wygrywają. Dlatego decyzja o opracowaniu tych suplementów była wypadkową mojego doświadczenia zarówno w sferze finansowej, jak i mojej pasji do poprawy jakości życia ludzi. Jestem przekonana, że te dwa elementy – opieka zdrowotna skoncentrowana na pacjencie i solidne podejście biznesowe – są kluczem do sukcesu w dzisiejszym dynamicznym świecie medycyny.

BWL: Czy uczestniczyła Pani w każdym etapie procesu tworzenia nowej marki Molekuły Zdrowia, w której skład weszły suplementy diety Feminurin Max i Prostigra Max?

ER: Tak, absolutnie. Brałam udział we wszystkich aspektach tworzenia marki suplementów diety Molekuły Zdrowia, począwszy od analizy przepisów prawnych i rejestracyjnych, przez rozmowy z producentami, kreowanie kluczowej wizualizacji opakowań, aż po rozwijanie strategii marketingowej. Budowanie nowej marki to skomplikowany proces, który wymaga dogłębnego zrozumienia rynku, produktu, a także potrzeb konsumentów. To także wymaga twórczej i strategicznej wizji, która pozwoli marce wyróżnić się na tle konkurencji. To nie zawsze było łatwe, ale dawało mi ogromną satysfakcję, szczególnie gdy widziałam, jak marka rośnie i się rozwija. Obserwowanie, jak twój produkt wpływa na życie ludzi i przynosi wartość, jest jednym z najbardziej satysfakcjonujących aspektów bycia przedsiębiorcą.

BWL: Jak z perspektywy czasu ocenia Pani swoją karierę zawodową?

ER: Zawsze motywowało mnie pragnienie rozwoju. Każdy krok, który podjęłam, był poparty odwagą do przekraczania granic, które na pierwszy rzut oka wydawały się nieosiągalne. Przepełniona determinacją podejmowałam decyzje, które w tym momencie wydają mi się dość odważne, ale te decyzje były zawsze moimi własnymi, świadomymi wyborami. To one doprowadziły mnie do miejsca, w którym jestem teraz.

BWL: Czy budowanie firmy w nowej branży jest trudne? Ile czasu poświęca Pani na pracę? W czym tkwi sukces?

ER: Przejście z bankowości do branży medycznej to zdecydowanie duże wyzwanie, ale jednocześnie to fascynujące doświadczenie. Każda branża ma swoją unikalną dynamikę i specyfikę, więc wymaga od menedżera elastyczności, zdolności do szybkiego uczenia się i adaptacji. Budowanie nowej firmy zawsze wiąże się z inwestowaniem dużej ilości czasu, szczególnie na początku. Na tym etapie jestem zdecydowanie zaangażowana ponad standardowe 40 godzin tygodniowo, ale jest to inwestycja, którą chętnie podejmuję, aby zapewnić swojej firmie sukces. Oczywiście, równocześnie dbam o równowagę między pracą a życiem prywatnym, co uważam za kluczowe dla utrzymania wysokiej produktywności i satysfakcji. Co do sukcesu, to wierzę, że kluczem jest tu połączenie pasji z solidnymi umiejętnościami biznesowymi. Trzeba kochać to, co się robi – to napędza nas do ciągłego rozwoju i pozwala przezwyciężać przeciwności. Ale równie ważne jest posiadanie praktycznej wiedzy o zarządzaniu firmą: od strategii biznesowej, przez zarządzanie zasobami, po marketing i sprzedaż. Jednak przede wszystkim sukces w biznesie to wynik ciężkiej pracy, determinacji i ciągłego dążenia do doskonałości

https://molekuly-zdrowia.pl/

  https://estetikon.pl/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zaloguj się

Zarejestruj się

Reset hasła

Wpisz nazwę użytkownika lub adres e-mail, a otrzymasz e-mail z odnośnikiem do ustawienia nowego hasła.