W ostatnim czasie znaleźliśmy się w dość nietypowej sytuacji – nie mogliśmy, jak dotychczas, swobodnie wychodzić z domów, by pójść na spacer, siłownię czy fitness. Zapewne wielu z nas w konsekwencji zauważyło, że pojawiają się niechciane „boczki”, a buzia się zaokrągliła. Nic dziwnego, nawet mała dawka codziennego ruchu, chociażby w formie drogi do pracy i z powrotem, powodowała, że nasz organizm otrzymywał minimalną dawkę ruchu. Jak do tego wrócić? Oczywiście zacząć ćwiczyć we własnym domu!
Przygotuj się
Początki nigdy nie są łatwe, ale małymi krokami, stopniowo damy radę. Na samym początku nie potrzebujesz wiele. Jeżeli nie masz ani maty, ani hantelków to wykorzystaj ręcznik lub koc oraz butelki z wodą, które posłużą nam jako obciążenie. Jeżeli będzie Ci za ciężko to początkowo ćwicz bez niego. Najważniejsze pytanie – co ćwiczyć i jak? Najłatwiej będzie znaleźć plan ćwiczeń w Internecie. Wielu trenerów nagrywa treningi, które są ogólnodostępne i odpowiednio dobrane do poziomu osób, które chcą z nimi poprawić swoją sylwetkę czy kondycję. Dzięki dużej możliwości wyboru, na pewno każdy z nas znajdzie coś odpowiedniego dla siebie. Początkowo, rozważmy opcję treningu obwodowego, czyli takiego, który będzie rozwijał po trochu każdą partię naszego ciała. Kiedy nabierzemy już wprawy, będziemy mogli rozkładać treningi poszczególnych części ciała na osobne treningi.
Nawadniaj się
Przy ćwiczeniach nie możemy zapominać o uzupełnianiu płynów w naszym organizmie. Z tego powodu, by nie zaburzyć naszej wodnej gospodarki, miejmy w trakcie ćwiczeń w zasięgu ręki butelkę z wodą. W miarę możliwości nie pijmy zbyt łapczywie na raz, gdyż wypełni ona nasz żołądek i sprawi, że będzie nam się ciężej ćwiczyć. Starajmy się robić małe, a częste łyki. Dzięki temu ugasimy pragnienie i zniwelujemy uczucie suchości w ustach, bez obawy o dalsze ćwiczenia.
Przekąska zawsze pod ręką
Nie zapominajmy o uzupełnianiu energii. Stracone podczas ćwiczeń kilogramy powrócą do nas w ekspresowym tempie, jeżeli do ćwiczeń nie dołożymy przemyślanej i zbilansowanej diety.
Zdrowe, pełnowartościowe posiłki powinniśmy przygotować odpowiednio wcześniej. Jeśli jednak zdarzy się, że nie będziemy mieć wystarczająco dużo czasu, to nie „zabijajmy” głodu czymkolwiek co znajdziemy w lodówce czy w szafce ze słodyczami. Starajmy się mieć pod ręką zdrowe i lekkie przekąski, które spowodują, że zagłuszymy nasz chwilowy napad głodu i w spokoju przygotujemy odpowiedni posiłek. W tej sytuacji, idealnym wyborem będzie, np. Musli czy kasza do kieszeni od firmy Mixit. Dzięki małemu opakowaniu, które jest idealnie przygotowane na jedną porcję, możemy mieć je zawsze przy sobie. Wygodne saszetki nie zajmują dużo miejsca, a ich przygotowanie trwa dosłownie chwilę. Wystarczy, że zawartość opakowania zalejemy wrzątkiem lub mlekiem
i przekąska gotowa! Dostępne są w kilku wersjach smakowych, takich jak m.in.: jagody w ryżu, owoce leśne, czekoladowa mieszanka czy Dolce Banana – banan z czekoladą.
Nawet najbardziej wybredny smakosz znajdzie coś dla siebie.
Dzięki przemyślanemu planowi, nasza sylwetka w szybkim tempie powróci do odpowiedniego stanu, a co więcej, może aktywność fizyczna nam się spodoba i dzięki jej kontynuacji, odkryjemy w sobie nową pasję jaką są ćwiczenia!