Zgrupowanie Miss Polonia w Osadzie Czorsztyńskiej
Trwają przygotowania do kolejnej edycji Zakopane Fashion – Miss Polonia Województwa Małopolskiego 2014 organizowanej jak co roku przez firmę PARA Fashion. Tegoroczne finalistki konkursu mają już za sobą pierwsze trzydniowe zgrupowanie w Osadzie Turystycznej Czorsztyn – partnera imprezy.
Wyłoniona na podstawie etapów regionalnych i castingów 18-osoba grupa finalistek tegorocznego etapu wojewódzkiego konkursu Miss Polonia w Małopolsce przygotowywała się do wielkiego finału w otoczeniu zabytkowych, dziewiętnastowiecznych willi, usytuowanych na malowniczym półwyspie Stylchyn, nad brzegiem Jeziora Czorsztyńskiego. Osada za sprawą wielu zmian wprowadzonych przez Józefa Zboźnia – nowego szefa, przeżywa odrodzenie.
Faktycznie udało połączyć się przyjemne z pożytecznym. Urokliwe miejsce, komfortowe warunki i wyśmienite jedzenie oraz profesjonalne, nowoczesne centrum konferencyjne dało wspaniały efekt. Z jednej strony piękne Małopolanki odpoczęły, korzystały bez ograniczeń z pełnej oferty hotelu i poznały nowe miejsce na mapie Małopolski, z drugiej mogły ciężko pracować nad przygotowaniami do finału, który odbędzie się już w sobotę 19 lipca w Hotelu Mercure Zakopane Kasprowy o godz. 19.00, a organizowany jest przez PARA Fashion – Biuro Miss Polonia w Małopolsce.
A pracy było mnóstwo. Niekończące się próby choreograficzne, przymiarki kolekcji, sesje zdjęciowe, nagranie materiału filmowego i ćwiczenie autoprezentacji to tylko część napiętego harmonogramu zgrupowania z Osadzie Czorsztyńskiej. Jednak oprócz pracy udało stworzyć się również niepowtarzalny klimat, dzięki któremu wśród finalistek wytworzyła się więź, a wspomnienia z pewnością pozostaną w pamięci na długie lata. Cały czas trwa głosowanie na Miss Polonia Województwa Małopolskiego Internetu 2014. Wszystkie finalistki można zobaczyć na stronie organizatora: www.parafashion.pl.
Zapraszamy do obejrzenia kolorowego reportażu ze zgrupowania autorstwa Sebastiana Mikity oraz autorskiego spojrzenia na ten pobyt w czarno – białym ujęciu Artura Jankowskiego.
