Bardzo długo zastanawiałam się nad tym, jak mogę pogodzić opiekę nad dziećmi i pracę. Powrót na pełen etat nie wchodził w grę. Przez zupełny przypadek trafiłam na reklamę szkolenia ze słodkich stołów – pomyślałam, spróbuje, przecież nic nie tracę. Rodzina i znajomi zostali „testerami” moich wypieków (zresztą tak jest i do tej pory, zanim cokolwiek trafi do oferty, zostaje przetestowane). Założyłam profile na mediach społecznościowych, rozesłałam wiadomości wśród przyjaciół. Żeby móc legalnie działać zarejestrowałam kuchnię domową spełniającą wymogi sanitarno – epidemiologiczne. To dało mi przepustkę na działanie na większą skalę. Z miesiąca na miesiąc mam coraz więcej zamówień, co bardzo mnie cieszy! Nie sądziłam, że to wszystko tak się rozwinie.

            W 2023 roku otrzymałam nagrodę Mistrza Słodkości województwa mazowieckiego w Plebiscycie Mistrzowie Smaku. Gdyby ktoś powiedział mi na początku mojej drogi, że taka nagroda jest w moim zasięgu, nigdy bym w to nie uwierzyła.

            Cukiernictwo to wymagająca dziedzina, w którą trzeba zaangażować się całkowicie. Doszkalać się, by być na bieżąco. Ważna jest również praca na produktach wysokiej jakości.

            Słodki stół to nie tylko przygotowanie personalizowanych słodkości. To również dekoracja – materiały, patery, podesty, naczynia. Połączenie tego wszystkiego razem daje na koniec najlepszy efekt. W mojej ofercie znaleźć można: babeczki, makaroniki, tartaletki, beziki, cakepopsy, monoporcje, mini Pavlova, deserki i wiele innych.

            Najbardziej w swojej pracy lubię efekt końcowy, kiedy słodki stół jest w całości przygotowany, a tort udekorowany i gotowy do wydania. Oczywiście za każdym razem czekam na informację zwrotną od klientów (już po uroczystości). Bardzo cieszy mnie to, że moja praca jest doceniana, a klienci co roku wracają po torcik urodzinowy dla dzieci. To motywuje i utwierdza mnie w przekonaniu, że robię to rzetelnie i dobrze.

            Gdybym miała wybrać jedną słodycz, którą lubię robić najbardziej to z pewnością byłyby to makaroniki. W mojej ofercie jest ok 20 róźnych smaków. Ostatnio usłyszałam, że to jedne z najtrudniejszych do wykonania ciasteczek na świecie. I bardzo się cieszę, że potrafię je robić.

Edyta Stachlewska-Gzyra, założycielka marki Słodkie Stoły i Torty.