Znaczące inwestycje, spektakularne przejęcia, wreszcie – ciekawe nowości produktowe. Tak wyglądają tegoroczne plany firm zrzeszonych w Związku Pracodawców Polska Rada Winiarstwa. To będzie intensywny czas, bo też konsumenci stają się coraz bardziej wymagający. W ubiegłym roku znacząco zmienili swoje zachowania zakupowe.
Krótkie podsumowanie roku 2018
Rosnące dochody, m.in. za sprawą programu 500+ czy wzrostu wynagrodzeń, spowodowały wzrost siły nabywczej Polaków, którzy wcześniej preferowali produkty tańsze, a w roku 2018 zaczęli kupować wina ze średniej półki – zauważa Jakub Nowak, prezes firmy Jantoń. – Warto podkreślić, iż zmiana ta odbiła się na segmencie tanich win owocowych, który odnotował duże spadki i powoli się kończy. Rozwija się natomiast segment jakościowych win gronowych. Posiada on ogromny potencjał, ponieważ spożycie win gronowych w naszym kraju wciąż należy do najniższych w Europie – mówi Jakub Nowak.
Niezwykle dynamicznie rośnie kategoria win musujących z włoskim Prosecco na czele. Konsumenci wybierają bąbelki już nie tylko na specjalne okazje, ale i na co dzień, zwłaszcza latem. W firmie Jantoń sprzedaż win musujących w ubiegłym roku wzrosła o niemal 80%.
O ile rynek win rośnie systematycznie, i tutaj nie ma zaskoczenia, to dziwi nas słaba kondycja sektora cydrów – mówi Grzegorz Bartol, wiceprezes firmy Bartex. – Polska ze swoim potencjałem w zakresie surowców (jabłka, gruszki) powinna być kreatorem tej kategorii. Niestety nierówna walka z piwami smakowymi (niższa akcyza w cenie wyrobu , możliwość reklamy ) powoduje, że nasi konsumenci nie potrafią rozpoznać różnicy w ocenie jakościowej tych produktów. Szkoda, że zapowiedź Premiera dotycząca obniżenia podatków i zdjęcia obowiązku oznaczania znakami akcyzy nie zalazła do tej pory odzwierciedlenia w określonych ustawach i rozporządzeniach.
– Apelujemy więc do Ministra Finansów o realizację obietnicy i stworzenie szans do rozwoju tej kategorii niskoalkoholowych napojów w naszym kraju –mówi Magdalena Zielińska, Prezes Związku Pracodawców Polska Rada Winiarstwa.
Ale „sprawa cydru” to nie jedyna kwestia, o którą walczy ZP PRW. – W minionym roku podjęliśmy intensywne działania zarówno w kraju, jak i na forum Unii Europejskiej, związane z uporządkowaniem bardzo istotnej dla krajowych producentów kwestii klasyfikacji napojów fermentowanych w Nomenklaturze Scalonej. W szczególności chodzi o zmiany bardzo niefortunnych, przez co niebezpiecznych, sformułowań zawartych w projekcie uwagi dodatkowej do Nomenklatury. Braliśmy też udział w konsultacjach projektu dyrektywy w sprawie harmonizacji struktury podatków akcyzowych od alkoholu, w którym zamieszczona została definicja cydru. Oba projekty (uwagi dodatkowej do Nomenklatury Scalonej i dyrektywy), w związku z kontrowersjami, które wzbudziły, są w dalszym ciągu na etapie tworzenia, więc w bieżącym roku będziemy nadal zaangażowani w prace nad nimi – tłumaczy Magdalena Zielińska.
Plany na rok 2019
Mimo dynamiki rozwoju rynku wina, czas dla przedsiębiorstw winiarskich nie jest łatwy – rosną oczekiwania konsumentów, trwa ostra rywalizacja z konkurencją, a do tego dochodzą problemy związane z prowadzeniem działalności.
W związku z olbrzymim niedoborem pracowników, firmy stawiają na robotyzację produkcji. To, co do tej pory robili ludzie, przejmują maszyny. Bartex na inwestycje związane z procesem rozlewu wyda w tym roku 12 milionów złotych. Automatyzację wielu odcinków rozpoczęła także firma Henkell. Firma Jantoń natomiast już w zeszłym roku przeszła podobną drogą – inwestycje z tym związane pochłonęły 10 milionów złotych.
Firmy nieustannie inwestują w modernizację i rozbudowę swoich zakładów.
– W ostatnim kwartale minionego roku rozpoczęliśmy użytkowanie nowej hali składu podatkowego– mówi Anna Kalinowska, Dyrektor ds. Produkcji i Inwestycji w firmie Henkell&CO. Polska. – W obiekcie o powierzchni ponad 4 140 m2, kubaturze 56 800 m3, wysokości 15,5 m, składowane są m.in. towary akcyzowe z sąsiedniej hali produkcyjnej. Tu swoje miejsce znalazły produkty alkoholowe wytwarzane dla spółki w Wiesbaden w Niemczech i zakładów siostrzanych w Czechach, na Słowacji, w Rumunii, na Ukrainie, na Węgrzech, na Łotwie, w Estonii i na Litwie, a także w Szwecji i w Wielkiej Brytanii. Dzięki nowej powierzchni jesteśmy w stanie rozwijać kompleksowość produkowanych przez nas alkoholi z myślą o konsumentach w Polsce i poza jej granicami.
Konsolidacja rynku – o tym także będzie głośno w tym roku. Lada dzień proces przejęcia spółki zajmującej się importem i dystrybucją win gronowych z całego świata, zakończy firma Jantoń. – W połączeniu z biznesem winiarskim przejętym od Panów Makłowiczów powoduje to, że będziemy posiadali bardzo atrakcyjną i konkurencyjną ofertę w tym segmencie rynku. Nasze doświadczenie i dostęp do rynku pozwoli nam na szybki i skokowy wzrost naszych udziałów rynkowych. Wciąż też pracujemy nad konsolidacją rynku na różnych poziomach i w roku 2019 planujemy kolejne przejęcia – mówi prezes firmy, Jakub Nowak.
To, co wyznacza kierunek działań firmom, to wszechobecny trend premiumizacji i innowacji.
Jak mówią eksperci ZP PRW, Polacy z roku na rok są coraz bardziej świadomymi konsumentami, poszukują nowości. – Wzrost zamożności społeczeństwa oraz możliwość wyjazdów zagranicznych dają impuls do większego zainteresowania rynkiem wina. Po powrocie do kraju chcemy raz jeszcze odszukać na półkach sklepowych win, które wzbudziły nasze zainteresowanie – zauważa Grzegorz Bartol, wiceprezes firmy Bartex.
Premiery nowości produktowych firm zrzeszonych w ZP PRW już niebawem.
Prognozy i trendy
– Przewidujemy, że w najbliższym roku konsumpcja wina wzrośnie stabilnie, wzorem lat ubiegłych – ocenia Magdalena Zielińska, Prezes ZP PRW. – Bardzo perspektywiczny jest segment win wytrawnych, co związane jest z rozwojem kultury konsumpcji i wzrostem wiedzy o winie, jednak jeszcze przez dłuższy czas przeciętny Polak będzie preferował wino półsłodkie i półwytrawne.
Polacy, choć konsumują jeszcze niewiele wina i napojów winiarskich (w porównaniu z innymi narodowościami), podążają za wieloma światowymi trendami. Przykładem może być tu moda na wina musujące i zmiana modelu ich konsumpcji czy wzrost spożycia win różowych oraz win o smakach owoców, (np. truskawek, grantu, jeżyn) a także zainteresowanie wyrobami ekologicznymi. W przyszłym roku należy spodziewać się dalszego rozwoju tych kategorii.
Polska Rada Winiarstwa