Książka Adriany Szklarz „Kobieta z męskim sercem” to nie tylko prawdziwa historia niesamowitej wygranej walki z chorobą. To kompendium wiedzy na temat transplantacji i dawstwa narządów, pomagające podjąć decyzję w ważnym społecznie temacie. Magazyn Businesswoman & life jest patronem medialnym publikacji. Słowa Marzeny Chełminiak są kwintesencją książki:
„Wzruszające. Mocne. Prawdziwe.”
To lektura, którą powinni przeczytać Ci którzy walczą z chorobami, nierównymi przeciwnikami, a także rodziny osób chorych. Dzięki tej książce jak powiedziała psycholog Maria Rotkiel:
„… zyskasz przyjaciela, który wesprze Cię w stawianiu czoła wyzwaniom, poznaj zwycięzcę, który da Ci wiarę, nadzieję i siłę!”
Recenzje:
„Adriana Szklarz napisała odważną, szczerą książkę o tym jak wygląda życie dziewczyny, młodej matki, która ze świata zdrowych trafia do świata chorych. Diametralnie zmieniają się okoliczności, a ona robi wszystko, by nie pozwolić
im się złamać. Wzruszające. Mocne. Prawdziwe. Po lekturze natychmiast przemyślicie swoje życiowe priorytety. I podpiszecie oświadczenie woli.”
Marzena Chełminiak
„Są w życiu takie chwile, gdy brak nam sił, gdy czujemy, że traci ono sens. Gdy gubimy wiarę i nadzieję, gdy chcemy się poddać, pomogą nam historie tych, którzy zwyciężyli, tych, którzy wierzyli i nie poddawali się. Poznaj kobietę z męskim sercem a zyskasz przyjaciela, który wesprze Cię w stawianiu czoła wyzwaniom. Poznaj zwycięzcę , który da Ci wiarę, nadzieję i siłę”
Maria Rotkiel
Premiera książki odbyła się 26 stycznia br., w Gorzowie Wielkopolskim. Data nie została wybrana przypadkowo. 26 stycznia minęło 50 lat od pierwszego udanego przeszczepu nerki w Polsce. Pierwsze serce z powodzeniem przeszczepił prof. Zbigniew Religa 5 listopada 1985 r. 17 lat później Adriana Szklarz usłyszała od lekarzy, że jej serce kurczy się tylko w dziesięciu procentach i jedynym ratunkiem dla niej jest nowe serce… od dawcy. Czekała na nie aż siedem lat. Powodem była m.in. rzadka grupa krwi. 5 listopada 2009 r. Adriana Szklarz otrzymała serce od nieznajomego dawcy – mężczyzny. Za to serce autorka książki chce dziękować swoim codziennym życiem. Dlatego też do każdego egzemplarza dołącza Oświadczenie Woli.
– To nie jest prawny dokument, ale mam nadzieję, że ta karteczka pozwoli zastanowić się nad znaczeniem przekazywania narządów do przeszczepu, porozmawiać w gronie bliskich czy znajomych – podkreśla Adriana Szklarz.
Swoją książkę pisała przez kilka miesięcy, po pracy. Wtedy niemal wyłączyła się z życia rodzinnego.
– Wracałam do domu koło 17.00, siadałam do komputera. Bywało, że kończyłam przed północą – dodaje.
Więcej o książce na: adrianaszklarz.pl/ oraz facebook.com/adriana.szklarz