Siedzący tryb życia – jak wpływa na nasz organizm w perspektywie krótko- i długoterminowej
Przeczytasz w 3 minuty

Siedzący tryb życia – jak wpływa na nasz organizm w perspektywie krótko- i długoterminowej

Obecna sytuacja epidemiologiczna nie sprzyja aktywnemu życiu, a praca czy nauka w domu wymuszają na ludziach siedzący tryb życia. Brak regularnego ruchu każdego dnia może powodować liczne dolegliwości. Jakie dokładnie są objawy siedzącego trybu życia i jak sobie z nimi poradzić?

Siedzący tryb życia – te objawy odczujesz najpierw

Negatywne skutki siedzącego trybu życia rozwijają się powoli i zaczynają być odczuwalne stopniowo. Z czasem przez wielogodzinne siedzenie przed komputerem czy telewizorem rozwijają się różne przykre dolegliwości, które nie każdy kojarzy z brakiem ruchu.

Pierwsza z nich to problemy żołądkowe i wzdęcia. Metabolizm osoby, która praktycznie w ogóle się nie rusza, spowalnia. Trawienie jest coraz trudniejsze. Jeśli do tego w diecie sporo jest produktów przetworzonych czy typu fast food, mogą pojawić się:

  • wzdęcia,
  • zgaga,
  • ból brzucha,
  • zaparcia,
  • odbijanie się.

Może im towarzyszyć przemęczenie. Organizm zużywa dużo energii na trawienie ciężkich dań, a metabolizm przez siedzący tryb życia pracuje wolniej niż u kogoś, kto regularnie się rusza.

Jak wspomagać trawienie? Jak łagodzić uczucie pełności i wzdęcia?

Problemy trawienne należą do jednych z najbardziej dotkliwych skutków siedzącego trybu życia. Mogą pojawiać się już po kilku miesiącach takiego braku aktywności.

Jeśli chodzi o zgagę czy  zaparcia to oczywiście farmaceutyki mogą być pomocne, ale warto wiedzieć, że herbatki przeczyszczające mogą dodatkowo „rozleniwiać” układ trawienny. W dłuższej perspektywie lepiej więc wprowadzić zmiany w diecie na bardziej lekkostrawną, a także dodać choćby drobne dawki ruchu na co dzień – np. 10 minut przerwy na każdą godzinę pracy przy komputerze itp.

Zaparciom przeciwdziała zawarty w diecie błonnik. Znaleźć go można w siemieniu lnianym, pełnoziarnistych produktach zbożowych i świeżych warzywach.

Z kolei wzdęcia, które wiążą się z nieprzyjemnym uczuciem wypełnienia jelit i zwiększeniem obwodu brzucha, można zniwelować, zażywając lek Espumisan. Zawiera on symetykon – substancję czynną, która szybko i skutecznie rozbija pęcherzyki gazów nagromadzone w przewodzie pokarmowym. Warto podkreślić, że lek ten nie zawiera cukru, może być stosowany przez kobiety w ciąży i matki karmiące oraz łączony z innymi lekami.

Długoterminowe następstwa siedzącego trybu życia

Wieloletnie objawy siedzącego trybu życia mogą być bardziej przykre niż wzdęcia, zgaga czy zaparcia.  Mało osób zdaje sobie sprawę z tego, że siedzący tryb życia wpływa też negatywnie na odporność. Nauka potwierdza, że da się zaobserwować taki efekt. Lekarze uczulają, że już 20 minut ruchu 5 dni w tygodniu zmniejsza procesy zapalne zachodzące w ciele i buduje odporność. Samo przebywanie na słońcu w miesiącach wiosenno-letnich powoduje syntezę witaminy D w skórze, a to jedna z najważniejszych dla odporności substancji. Również właściwe dotlenienie to lepsze krążenie i sprawniejsze rozprowadzanie do wszystkich układów ciała składników odżywczych, a w efekcie lepsza ogólna kondycja.

Do negatywnych skutków należą też m.in. problemy z kręgosłupem. Zdarza się, że nie są one odczuwalne, aż podczas rutynowego badania okazuje się, że kręgosłup jest poważnie skrzywiony. Innym razem ból kręgosłupa od siedzenia przed komputerem staje się na tyle nieznośny, że nie ma wyjścia i trzeba zacząć ćwiczyć. Dodatkowo ciągłe pozostawanie w jednej, siedzącej pozycji, skutkuje często nadwagą, a w konsekwencji dalszymi problemami jak cukrzyca typu II czy poważne problemy kardiologiczne. Pierwszym objawem, który powinien niepokoić, może być nadciśnienie, odczuwalne już w okolicach trzydziestki. Za nim często idzie pojawianie się zakrzepów w żyłach i tętnicach. Na tym tle problemy takie jak żylaki mogą wydawać się marginalne, ale to nie tylko estetyczny problem, ale też poważny skutek siedzącego trybu życia i ciągłego ucisku na żyły.

Siedzący tryb życia a psychika

Dotleniony mózg działa sprawniej. Gdy zażywasz ruchu, szybciej krąży krew – sprawniej docierając również do mózgu. Energia słoneczna jest również jednym ze źródeł witaminy D, a jej wysoki poziom według badań zmniejsza ryzyko depresji. Amerykańskie Towarzystwo Zaburzeń Lękowych i Depresji (ADAA) podaje, że osoby, które dużo się ruszają, mają o 25% mniejsze ryzyko rozwinięcia się tej choroby. Oczywiście spędzanie całych dni w biurze czy przed komputerem nie jest jedyną przyczyną takich problemów. Jednakże osoby, które czują się przygnębione i przytłoczone myślami, a od wielu dni niemal nie wstają zza biurka, powinny rozważyć spacer w pełnym słońcu jako jeden ze sposobów na sprawniejsze zebranie myśli i poprawę nastroju.

Źródła:

  1. https://adaa.org/living-with-anxiety/managing-anxiety/exercise-stress-and-anxiety
  2. https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/27000826/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zaloguj się

Zarejestruj się

Reset hasła

Wpisz nazwę użytkownika lub adres e-mail, a otrzymasz e-mail z odnośnikiem do ustawienia nowego hasła.