Pomimo że o Majorce słyszał prawie każdy, nie każdy zna pochodzące stamtąd wina. Powszechnie wyspa nie kojarzy się z produkcją tego rodzaju alkoholu, chociaż historia uprawy winorośli sięga tam czasów rzymskich. Czym zatem zachwyciły Marka Kondrata?
– Z winami jest jak ze sztuką, jednym podoba się to, drugim zupełnie co innego. Ja wina z Majorki polubiłem dlatego, że oddają one charakter miejsca, z którego pochodzą. Kiedy będę je pił, będę sobie wyobrażał krajobrazy Majorki. Polubiłem je dlatego, że wyrażają bardzo odpowiadającą
mi filozofię, filozofię człowieka w naturze zgodnie z nią żyjącego, a nie dominującego. I wreszcie polubiłem je dlatego, że mają bardzo niski procent alkoholu, jak na współczesne wina. Na takich winach uczyłem się kiedyś, 12% to jest to, co lubię w winie. Spróbujcie, namawiam gorąco! – mówi Marek Kondrat, właściciel Kondrat Wina Wybrane.
Łyk historii
Początki winiarstwa na wyspie sięgają II wieku przed naszą erą, ale jego tradycja nie była kultywowana nieprzerwanie. Czasy prosperity dla winiarzy z Majorki trwały aż do ostatniej dekady XIX wieku, kiedy do wyspy dotarła plaga filoksery (mszycy atakującej krzaki winorośli). Większość plantatorów musiała zrezygnować z produkcji wina i zamienić winnice na uprawę zboża, migdałowców, figowców i cytrusów. Późniejszy rozwój masowej turystyki również mocno wpłynął
na wyspę. Chociaż na Majorce po tych zmianach produkcja wina mocno podupadła to nigdy nie została zapomniana i zaczęła ponownie odradzać się na początku lat 90-tych.
Aby dotrzeć do winnic na Majorce – niezależnie od tego, w którym kurorcie nadmorskim odpoczywamy – wystarczy krótka przejażdżka autem w głąb wyspy. Tam krajobraz gwałtownie zmienia się, wzgórza ustępują miejsca równinom. Następnie pojawiają się w oddali góry Serra
de Tramuntana. Interior Majorki to tereny typowo rolnicze, w znacznej części podporządkowane uprawom winorośli.
W zgodzie z naturą
Winnice na Majorce umiejscowione są zarówno w północnej jak i południowej części wyspy. Sami producenci działają zgodnie z własną filozofią, która opiera się nie tylko na czerpaniu
z różnorodności, ale także na wykorzystaniu specyfiki lokalnych odmian winorośli, gleby i klimatu oraz dążeniu do racjonalnej uprawy i poszanowania środowiska. Winnice usytuowane są na, gliniastym podłożu nazywanym lokalnie „cal vermell”, a uprawiane odmiany to m.in.: callet, manto negro, cabernet sauvignon, fogo neu, merlot, monastrell i syrah.
Wielu winiarzy na wyspie wytwarza wina biodynamiczne
– Biodynamika to podejście do natury, zakładające że człowiek, ziemia, ale i zabudowania gospodarcze, zwierzęta i rośliny to wspólny świat wzajemnej równowagi i ograniczenia zewnętrznej interwencji. – wyjaśnia Marek Kondrat
W winnicach biodynamicznych na Majorce winogrona winifikowane są w zależności od specyfiki rocznika w kadziach z nierdzewnej stali, dużych i małych beczkach i zbiornikach ceramicznych, powstałych z tamtejszej gliny. To właśnie stanowi o wyjątkowości win z Majorki.
Nie ma lepszego sposobu na zrozumienie wina niż docieranie do miejsc jego powstawania.
Relacja z podróży Marka Kondrata na Majorkę dostępna jest tutaj: