Pandemia koronawirusa sprawiła, że wśród osób zamkniętych w domach sporym powodzeniem obecnie cieszą się gry gry online sloty, wszelkie gry typu multiplayer. Jednak wciąż staramy się szukać kontaktu z innymi. Do prywatnych jak i biznesowych rozmów online świetnie nadaje się program Zoom. Co warto o nim wiedzieć i jaki jest jego poziom bezpieczeństwa?
Czym jest Zoom?
Do tej pory w przypadku wideo rozmów większość osób korzystała z takich programów jak Skype, Google Hangouts czy Facebook. Tymczasem ogromnym zainteresowaniem w dobie koronawirusa cieszy się usługa do grupowych wideo rozmów o nazwie Zoom. Nie jest to nowe oprogramowanie, gdyż obecne jest na rynku już od kilku lat. Jeszcze przed pandemią było ono niezwykle cenione w wielu krajach na świecie. Teraz jednak nastąpił ogromny boom na Zoom! Tygodniowo przybywało nawet kilkanaście milionów nowych użytkowników. W sklepie Play program Zoom pod względem popularności znalazł się na drugim miejscu, zaraz za TikTokiem.
Zoom zapewnia przede wszystkim funkcję wideokonferencji. Co niezwykle istotne, użytkownicy mogą tworzyć pełną wideokonferencję, opcję wyłącznie z czatem tekstowym, z samym dźwiękiem, jak i standardową wideokonferencję. Wielką zaletą Zooma jest gwarancja wysokiej jakości połączenia mimo nawet kiepskiego sprzętu czy internetu. Dzięki niemu można ustawiać sobie automatyczne odnawianie spotkań, nagrywanie spotkania. Ta druga opcja dostępna jest jednak tylko w wersji płatnej. Darmowy Zoom pozwala na tworzenie wideokonferencji do 100 osób, które maksymalnie trwać mogą do 40 minut. Za 15 dolarów miesięcznie można uzyskać wersję premium, która znosi ograniczenia, jak i pozwala nagrywać rozmowy.
Problemy z bezpieczeństwem
Do tej pory istniał pewien problem z Zoomem, który polegał na tym, że rozmowy prowadzone w Zoomie nie były w pełni szyfrowane. Zoom wcześniej również prowadził współpracę z Facebookiem, przez co dzielił się z tą firmą naszymi danymi. Przy okazji hakerzy z łatwością mogli zdobyć niektóre dane osobowe osób korzystających z Zooma. Na całe szczęście niedawno Zoom zwiększył bezpieczeństwo dzięki funkcji Pick-Your-Route. Dostępna jest ona w wersji premium. Dzięki niej użytkownicy będą mogli wybierać obszar, z którego chcą korzystać podczas konferencji cyfrowych. Firma posiada zaplecze informatyczne na kilku kontynentach. W ten oto sposób niczym w VPN można zadecydować o lokalizacji obsługującej nasze połączenie.
Usługa ta ma na celu przede wszystkim unikanie niebezpiecznych serwerów. Takie zmiany w routingu danych są pozytywne. Wszystkie dane mają omijać Chiny, gdzie był problem z bezpieczeństwem i wyciekiem informacji. Umożliwienie spersonalizowanego routingu to nie tylko większe zabezpieczenie, lecz i szansa dla firm na tanią oraz skuteczną komunikację z klientami. Można być bardziej spokojnym o bezpieczeństwo hasła i kontroli dostępu. Niestety nowe zmiany nie zmniejszają ryzyka związanego z brakiem prawdziwego szyfrowania typu end-to-end. Niedawno doszło do sprzedaży kont Zoom na Dark Web. W wyniku tego zanotowano spadek użytkowników w dziale firmowym, który obawiali się o swoje poufne dane. Nie był to jednak tak duży odsetek, aby Zoom mógł mówić o kryzysie.
Warto wspomnieć o tym, że niedawno Zoom wprowadził u siebie poczekalnię, aby uniknąć problemów z tak zwanym Zoom-Bombingiem. Jest to sytuacja, kiedy to na prywatne spotkania wchodziły niedozwolone osoby, które emitowały nieodpowiednie treści, zwłaszcza materiały dla dorosłych. Można to było wcześniej zauważyć podczas prób organizowania przez nauczycieli w naszym kraju e-lekcji. Teraz każda osoba musi wpisać hasło, które umożliwia wejście do pokoju rozmowy.