Metodyka wznowienia procesów po okresie pandemii będzie stanowiła prawdziwe wyzwanie dla wszystkich przedsiębiorstw i pracodawców, w tym galerii handlowych, kin, teatrów, branży gastronomicznej oraz turystycznej. Czy ludzie poczują się bezpieczni w miejscach publicznych, na co dzień odwiedzanych przez setki, a nawet tysiące osób, a wiosenna rzeczywistość zacznie przypominać tę z ubiegłego roku?
Pandemia, z którą obecnie mierzy się cały świat, stała się jednym z największych wyzwań, jakie postawiono przed zamieszkującą glob ludnością. Życie codzienne całkowicie się zmieniło, a funkcjonowanie w nowej rzeczywistości powoduje szereg komplikacji związanych z wprowadzonymi, nieznanymi dotąd zasadami. Zmieniła się także sytuacja w firmach, gdzie praca zdalna – zarezerwowana dotąd jedynie dla niektórych branż – stanowi obecnie podstawę istnienia wielu przedsiębiorstw. Zniesienie restrykcji, które powoli obserwujemy w poszczególnych krajach Europy, również w Polsce, ułatwi ludziom normalne funkcjonowanie, ale prawdziwym wyzwaniem może okazać się zapewnienie im bezpieczeństwa w miejscach publicznych, galeriach handlowych, kinach, teatrach, czy restauracjach, a także hotelach. Samo otwarcie miejsc, które na co dzień gromadzą dziesiątki, setki, a nawet tysiące osób nie sprawi, że ludzie masowo zaczną do nich uczęszczać. Kwestie bezpieczeństwa, higieny oraz gwarancja braku możliwości zarażenia się wirusem wciąż będą stanowić priorytet. Jak będzie wyglądała rzeczywistość w galeriach handlowych? Już teraz wiadomo, że ludzie będą je odwiedzać niechętnie, skupiając się na zakupach online. Podobny los czeka kina, teatry, a także branżę gastronomiczną i turystyczną. Prawdziwe wyzwanie zostanie postawione również przed pracodawcami, którzy zatrudniają większą ilość pracowników. Praca zdalna, choć obecnie okazuje się najbezpieczniejszym rozwiązaniem, może przecież nie zawsze przekładać się na pełną wydajność firmy.
Światowa Organizacja Zdrowia wydała szereg zaleceń dla przedsiębiorstw, w tym konieczność dezynfekcji powierzchni przed powrotem pracowników na stanowiska pracy.
„Póki co polskie firmy podchodzą do zaleceń z rezerwą. Dostajemy szereg zapytań, ale finalnie na usługę dezynfekcji i fumigacji powierzchni decyduje się zaledwie 10% pytających.” – mówi Przemysław Kulikowski, dyrektor zarządzający firmy Biuro Bez Wirusa, Prezes BBW GROUP.
„Prawdopodobnie chodzi o czynnik ekonomiczny. Firmy wierzą, że zalecenia ulegną zmianie i zaoszczędzą, ale jak wynika z wiedzy branży, raczej się zaostrzą. Ceny usług podobnie jak ceny masek, płynów dezynfekcyjnych, czy rękawiczek jednorazowych szybują diametralnie w górę. Warto więc pomyśleć o odkażeniu powierzchni, zanim zacznie się szaleństwo powrotu do rzeczywistości” – dodaje.
Zabezpieczenie przestrzeni publicznych i biur przed wirusami będzie zapewne nowym i stałym punktem na liście priorytetów u pracodawców oraz przedsiębiorców. Komfort i bezpieczeństwo staną się niezwykle istotne, dlatego ważne jest, by przełożeni zadbali o ich zdrowie poprzez wprowadzenie restrykcyjnych zasad higieny, a także zapewnienie odpowiedniej i cyklicznej dezynfekcji wszystkich pomieszczeń. Miejsca pracy powinny być dla zatrudnionych bezpieczne – by mieli poczucie świadomości, że przebywając w nich, nie narażają tego, co najcenniejsze.