Zabytki czy cuda natury? Żadne z powyższych! Powodem do wycieczki może przecież być też wyjątkowy hotel.
Najlepsze hotele już dawno przestały być po prostu miejscami, w których turyści nocują tylko przed zobaczeniem „prawdziwych” atrakcji. Coraz więcej takich przybytków porywa swoich gości architekturą, designem wnętrz albo wyjątkową atmosferą – ostatnio modna stała się nawet „turystyka hotelowa”, czyli docelowe planowanie urlopu właśnie po to, by nacieszyć się takim miejscem. I wcale nie trzeba w tym celu jeździć za granicę: oto subiektywna lista najciekawszych hoteli w Polsce.
- Andel’s (Łódź)
To prawdziwa perła hotelarstwa nie tylko polskiego, lecz także światowego. Andel’s zajmuje budynek XIX-wiecznej przędzalni na terenie dawnego kompleksu fabrycznego Izraela Poznańskiego, niegdyś jednego z najbogatszych przemysłowców w całym Imperium Rosyjskim. To tu Andrzej Wajda kręcił nominowaną do Oscara ekranizację „Ziemi Obiecanej” Reymonta. Czerwona nietynkowana cegła, niezastąpiony symbol industrialnej przeszłości Łodzi, została przez projektantów połączona z nowoczesnym designem wnętrz. Na gości czeka też wyjątkowa niespodzianka: na dachu hotelu, w przeszklonym penthousie, czeka na nich basen zrobiony z… zabytkowego zbiornika przeciwpożarowego.
- Poziom 511 (Podzamcze k. Ogrodzieńca)
Dawne schronisko młodzieżowe zawdzięcza swoją nazwę wysokości, na której się znajduje – 511 m n.p.m. Mieści się na wzniesieniu sąsiadującym ze znanymi ruinami średniowiecznej warowni Ogrodzieniec. Architekci tak zaprojektowali nową bryłę budynku, by idealnie komponowała się z charakterystycznymi dla Jury Krakowsko-Częstochowskiej wapiennymi skałami. Posadzki są więc zrobione ze szlifowanego betonu, recepcja została obłożona marmurem, a bar białym corianem, czyli jednorodnym materiałem tworzonym z naturalnych minerałów łączonych za pomocą żywicy akrylowej. Poziom 511 to propozycja nie tylko dla ciekawych architektury – hotel wydaje własne składanki muzyczne i regularnie organizuje ciekawe koncerty oraz wernisaże.
Najbardziej znany budynek polskich Tatr został wzniesiony błyskawicznie, bo w trakcie 15 miesięcy. Od otwarcia w 1974 r. Kasprowy długo uchodził za jeden z najbardziej luksusowych hoteli w całej Europie Wschodniej, dlatego gościli tu między innymi autorka kryminałów Agatha Christie czy amerykański aktor Eric Douglas, nie wspominając o rodzimych gwiazdach: Polańskim, Olbrychskim i Holoubku. Nic dziwnego, że hotel pojawia się w wielu polskich filmach, np. „Rozmowach kontrolowanych”. W XXI w. zachowano jego charakterystyczną urzekającą bryłę, a równocześnie gruntownie zmodernizowano wnętrza. Dzięki temu goście mogą w poczuciu pełnego komfortu cieszyć się niepowtarzalnym widokiem na Tatry.
- Hotel Krasicki (Lidzbark Warmiński)
Trudno o bardziej bajkowe umiejscowienie dla gotyckiego zamku z XIV wieku niż zadrzewione wzgórza morenowe w widłach rzek Łyny i Symsarny. Nic dziwnego, że przez lata przyciągał wyjątkowych gości, między innymi Zygmunta III Wazę, Ignacego Krasickiego czy cesarzy Pawła I Romanowa i Napoleona. Dziś, dzięki całkowitemu remontowi wnętrz, także współcześni turyści mogą się cieszyć wyjątkową atmosferą Warmii oraz doskonałą hotelową kuchnią, która z pewnością przypadłaby do gustu arystokratycznym podniebieniom. Wyjątkową atrakcją dla odwiedzających będzie z pewnością mieszczące się w wieży zegarowej obserwatorium astronomiczne – hołd dla rezydującego niegdyś na zamku Mikołaja Kopernika.
- Stodoła Wszystkich Świętych zwana Oczyszczalnią (Regów)
To idealny przykład na to, jak skomponować rustykalny klimat z nowoczesnością. Ogromna, zabytkowa stodoła z Mazur została ocalona przed zniszczeniem i przewieziona na mazowiecką wieś w 13-metrowych tirach. Zachowano ponad 100-letnią konstrukcję, ale jej drewniane elementy połączono z surowym betonem i cegłą, a część bryły przeszklono. W wystroju dominuje zestawienie zabytkowych mebli z nowoczesnym, minimalistycznym designem. Uspokajająca atmosfera okolicznych lasów oraz stawów przyciąga w to miejsce gości szukających ukojenia i odpoczynku od cywilizacyjnego pędu – aż można zapomnieć, że hotel leży zaledwie 39 km od Warszawy.
Symbol Sopotu, najdroższy i najbardziej luksusowy hotel na wybrzeżu w okresie międzywojennym, powstał w atmosferze skandalu. Już po skończeniu budynku w 1927 r. okazało się, że projekt jest plagiatem zbudowanego o dekadę wcześniej gmachu w Szczawnie-Zdroju. Dziś w tym ostatnim mieści się sanatorium, podczas gdy nadmorski Grand wciąż oferuje swoje secesyjne progi jako hotel (przez jakiś czas pracował tu jako portier słynny spiker radiowy Bohdan Tomaszewski, a tutejsza sala balowa była debiutancką sceną Czerwonych Gitar). W 2006 r. pieczołowicie go odrestaurowano, równocześnie modernizując wszystkie instalacje. Na gości czeka więc 127 komfortowych pokoi, spełniających pięciogwiazdkowe standardy. Okna wychodzą między innymi na XIX-wieczny park lub plażę z najstarszym i najdłuższym molo w Europie. O skandalu sprzed lat nikt już nie pamięta, a Grand zasłużenie cieszy się opinią jednego z najciekawszych hoteli nie tylko w Polsce, lecz także na świecie.
Listę najciekawszych hoteli w Polsce ułożyliśmy w wyniku współpracy z siecią Accorhotels, której pracownicy podzielili się z nami swoim doświadczeniem.